Marion (1) Nie czytaj tej historii, jeśli masz naturę religijną Kiedy moja córka przedstawiła mnie swojemu przyszłemu mężowi, musiałam przyznać, że byłam trochę zawiedziona. Był księgowym. Szczupła budowa ciała, około 5'9 cali wzrostu i te okulary księgowe, które zawsze noszą mężczyźni. Z drugiej strony prowadził dobrą rozmowę, a co ważniejsze, wydawał się uszczęśliwiać moją naiwną córeczkę. Jednym z największych błędów moich i jej mamy było posłanie Marion do silnej katolickiej szkoły, aby się kształciła. Kiedy zmarła jej matka, byłam zbyt zdruzgotana, by zastanawiać się, jaką dalszą edukację podjęła Marion, więc zgodziłam się, żeby poszła na ściśle katolicki uniwersytet. Stąd była naiwna...
2.8K Widoki
Likes 0