Poczułem, jak zimny wiatr muska mi twarz, a kolana palą mnie w łydkach, gdy nabierałem prędkości, biegnąc bocznym chodnikiem. Zaledwie półtorej mili od mojego domu właśnie rozpoczynałem swój nocny bieg, szczęśliwy, że wróciło lato.
Nienawidziłam zim, bo spędzałam więcej czasu na siłowni lub ćwiczyłam w cieplejszych godzinach dnia. Jedyną złą rzeczą było to, że czułem się trochę rozgoryczony myśląc o tym, nic złego i zabawnego nigdy się nie wydarzy, gdy biegam późno w nocy. Mieszkałem w Utah na litość boską!
Od prawie roku przebywam na wczesnym zwolnieniu lekarskim. Tęskniłem za akcją, przypływem adrenaliny, który uderza w twój system, sprawiając, że czujesz się tak żywy, gdy jesteś w niebezpieczeństwie i walczysz o swoje życie. Brakowało mi bycia w drużynach, byłem bardzo dobry w usuwaniu złego elementu tego świata. Nie wspominając o tym, że odkąd nie byłam już w fokach, moje zdrowie spadło, ważne było, abym to utrzymała, to sprawiło, że poczułem się dobrze.
Zbliżałem się do szpitala, więc zbliżałem się z dwóch mil od mojego domu. Spojrzałem na zegarek na razie świetnie się bawiłem.
Moje łydki płonęły, mój oddech zaczynał być nierówny, moja klatka piersiowa falowała podczas biegu. Mijałem szpital, zawsze uważałem, że w okolicy powinno być lepiej oświetlone. Chodzi mi o to, że to był szpital i czułem się bardziej, jakbym był w horrorze ze światłami dochodzącymi z niego i karetką zaparkowaną na zewnątrz.
Minąłem szpital i schodziłem do małego parku na północ od niego, choć nie był to duży park, w którym było mnóstwo biegnącej trawy, drzew, kilka zabawek dla dzieci do zabawy i raczkowania po całym. Myślałem o bieganiu przez park lub zastanawiałem się, czy powinienem pozostać na mojej ścieżce w dół ulicy i przez sąsiedztwo.
Nagle odwróciłem się i przyspieszyłem, ból wchodzący do mojego ciała wyrwał mnie z zadumy, by uświadomić sobie, co sprawiło, że zmieniłem swój kurs. Słyszałem kobiecy krzyk.
Spuściłem się ze wzgórza, szukając źródła mrożącego krew w żyłach krzyku, który normalnie słyszysz tylko w horrorach. Kiedy dotarłem do rzędu drzew i bardziej zalesionej części parku, zacząłem słyszeć szorstkie męskie głosy trzech z nich.
Mówiąc niektóre z najbardziej wulgarnych rzeczy, jakie kiedykolwiek słyszałem. Najwyraźniej byli zagubieni w tym, co robili, nie zajęło im dużo czasu, aby połączyć dwa i dwa i uzyskać cztery. Te kawałki gówna albo się przygotowywały, albo już gwałciły jakąś kobietę, która była w parku. A może przywieźli ją tutaj, żeby ją zgwałcić?
Jestem facetem i na chwilę brudne myśli wkradły się do mojej głowy, jak większość mężczyzn, o których myślałem, ale nigdy i nigdy nie zrobiłbym tego. Zbliżyłem się raz lub dwa, pamiętając czas, kiedy zabrałem uroczą dziewczynę na wieczorne wyjście, wracając na jej miejsce między jej nogami, gotowe wypieprzyć jej to gówno i słysząc słowo NIE!
Chciałem być tak blisko, by dać lekcję tej drażniącej się z kutasami dziewczynie, jej powody były jej powodem, więc ubrałem się i wyszedłem z najgorszym przypadkiem niebieskich kulek w moim życiu.
W nocy dobiegł mnie kolejny krzyk przerażenia.
"NIE!"
To wyrwało mnie z moich myśli kolejnym pełnym szlochem kołyszącym się wraz ze słowami…
„Proszę nie, o Boże, proszę nie rób tego dla mnie!”
Zwolniłem, próbując opanować oddech i zacząłem skręcać w stronę grubszej kępy drzew. W końcu dotarłem do drzew, zamknąłem oczy, a następnie otworzyłem je tak powoli, jak tylko mogłem, aby jak najlepiej wykorzystać moje widzenie w nocy.
Kiedy się tam skupiłem, były to głównie trzy ogromne kształty, z których wystawały dwie bardzo głodne nogi. Ten, który leżał na ziemi prawdopodobnie między jej nogami, miał krótko przycięte włosy, jego szorty były ściągnięte. Widziałem jego jasny, biały tyłek wznoszący się w powietrze, stąd tango dostało przezwisko thumper.
Faceci po jego lewej mieli długą brodę z krótkimi włosami, podciągnięty podkoszulek. Nadałam tango 2 drgnięcie łazika, gdy jego język zwisał, ślinił się.
Trzeci facet, na którego spojrzałem, nie było w nim nic niezwykłego, podobnie jak druga dwójka, krótkie włosy, spodenki dżinsowe i koszulka, to on ją przytrzymywał. Tango 3 był wartownikiem, on był tym, którym zaopiekowałem się pierwszym.
Kiedy byłem w zespołach, moim zadaniem było zajmowanie się wejściem i wartownikami. Byłem niski, krępy i jak cholera, kim zawsze byłem, nawet bez treningu. Zrobiłem spacer wokół drzew, wyciągnąłem jedyną broń, jaką miałem przy sobie, nóż z buta do tenisa. Ponieważ poświęciłem tak mało czasu, jak tylko mogłem, okrążyłem grupę, zatrzymując się za wartownikiem, powoli otwierając ostrze, tak że nie było żadnego dźwięku.
Zacząłem czołgać się za nim lampartem. W ten sposób łobuz nie zobaczyłby mnie przez plecy. Rover był tak zagubiony w akcji, że zaszkliły mu się oczy, że nie sądziłem, żeby widział, co się dzieje. Byłem prawie na miejscu, wziąłem nóż lewą ręką przytrzymując go w dół, a prawą przyłożyłem do czubka noża, aby móc uzyskać mocne uderzenie z całym ciężarem wbijania noża w dół.
Byłem tuż za wartownikiem, upadłem na kolana i jednym szybkim ruchem wbiłem nóż w kark, jakbym zdjął tylu wartowników, kiedy byłem na polu. Nóż wbił się w kilka sekund, jakby zwolnił, nóż przeciął kręgosłup, a wartownik padł martwy i bezszelestnie.
Z mojego widzenia peryferyjnego łazik w końcu zauważył, że coś jest nie tak i zobaczyłem jego nogę lecącą w kierunku mojej twarzy. Obróciłem swoje ciało w prawo, łapiąc jego nogę i zacząłem się podnosić utrzymując rozpęd, który miał, zaczął opadać do tyłu tracąc równowagę i na ziemię.
Następnie podniosłem się nad jego nogą i opadłem kolanem na jego nogę, używając ciężaru mojego ciała, aby odepchnąć go, łamiąc mu nogę ze słyszalnym trzaskiem, który przerwał dźwięk ciszy nocy. Potem poczułem pieczenie w boku, rozejrzałem się i zobaczyłem, że tupot włączył się do gry i miał mój nóż, który przeciął mnie przez żebra.
Rzuciłem się i na niego; odsuwając nóż lewym ramieniem i czując, jak zsuwa się po moim nadgarstku i tnie moje ciało. Uderzyliśmy mnie w ziemię, wyrzucając trochę powietrza z jego płuc w mocnym wdechu. Obrócił się z nim, a ja go przewróciłem, ale zanim naprawdę mógł się podnieść, obróciłem się z powrotem w jego stronę, chwyciłem go za szyję, skręcając go, a potem szybko podszedłem z moim ciężarem za mną, łamiąc mu szyję nigdy tak łatwo, jak skręcanie go filmy.
Potem, gdy się obróciłem, poczułem cios w prawą łopatkę, ale go otarł. W nocy dostrzegłem błysk noża na ziemi, opuściłem rękę, podniosłem go i przetoczyłem.
Wracając do łazika, na mojej twarzy pojawił się uśmiech, a moje zęby błyszczały w świetle księżyca.
Strach pojawił się w jego oczach, tak jak powinien, zgubiłem się w chwili, gdy rzuciłem się do przodu, machając nożem po jego szyi, przecinając szyję, a następnie obracając się, wbijając nóż z powrotem w jego bok pod klatkę piersiową. Wyciągnąłem go, gdy upadł na ziemię, tryskając krwią, wytarłem go o jego ubranie, złożyłem i włożyłem z powrotem do buta.
Do mnie wrócił czas, wydawało mi się, że minuty wydarzyły się w tak krótkim czasie!
Podszedłem do dziewczyny leżącej na ziemi, której księżyc uderzał w jej poobijaną twarz, była cudowna. Podciągała z powrotem te nudne, pokryte pastelami spodnie peelingowe i szykowała się do siedzenia.
Była w bałaganie, ale tym piękniejsza była przez to, jej ciemnobrązowe włosy były potargane. Jej wierzchnia bluzka była podarta i odsłaniała zgrabną pierś ubraną w biały koronkowy biustonosz. Spojrzała na mnie ze strachem w oczach, opadłem blisko niej i wyszeptałem, że wszystko w porządku, zabiłem mężczyzn, których nikt nie skrzywdzi najmniej ze mnie. Rozejrzała się i zobaczyła wokół siebie mężczyzn, którzy znów szlochali jej drobną sylwetkę.
Jej oddech wydobył się z końskiego szeptu, zauważając ślady siniaka na gardle. Wykrzykiwała tam mój dom, wskazując na lewą stronę, proszę, zabierz mnie do domu.
Myślałem, żeby zadzwonić na policję, ale nie miałem przy sobie żadnego telefonu. Więc przysunęłam się bliżej i podłożyłam lewą rękę pod jej nogi, a prawą pod jej szyję. Przez chwilę martwiłem się, że wpada w panikę z powodu dotykania jej przez mężczyzn, ale nie zrobiła tego. Więc uniosłem nas oboje z ziemi, gdy chwyciła mnie mocno za szyję i wepchnęła głowę w szczelinę w mojej szyi.
Szedłem w kierunku, który wskazała, wiedząc, że mój dom jest za daleko, a ona nie poprosiła o pójście do szpitala, gdzie prawdopodobnie powinienem był ją zabrać. Szedłem z nią między drzewami, gdy wyszliśmy, domy zaczęły nabierać kształtu kilka minut później.
Zapytałem ją, gdzie mieszka, wyszeptała mi adres do ucha, bo ledwo mogła mówić. Zbliżyliśmy się do jej domu, obszedłem bramę i otworzyłem ją najlepiej jak potrafiłem prawą ręką, starając się jej nie upuścić. Weszła na ganek i otworzyła drzwi. Kiedy wszedłem, zobaczyłem też kanapę z mojej lewej strony, zaniosłem ją tam i położyłem.
Zasnęła, jak nie wiem, nie sądziłem, że zajęło mi to tyle czasu, aby ją tu przywieźć. Ja też czułam się tak zmęczona, że krew pokryła moje ramię i moja koszula była w niej przesiąknięta. Poszedłem trochę do jej domu, znalazłem światło, które włączyło je i znalazłem otwartą kuchnię. Tam znalazłem to, czego szukałem, ściereczkę do prania, zdjąłem przemoczoną koszulę i wrzuciłem do kosza na śmieci, oczyściłem ranę na boku i ramieniu. Nie były głębokie i oba były prawie zakrzepłe.
Umyłem się trochę więcej, usuwając pot z mojego ciała, wyrzucając ściereczkę do kosza razem z koszulą i wyłączając światło. Myślałam o zadzwonieniu na policję, ale byłam tak śpiąca, że musiałam wracać do domu. Chyba też nie byłam przy zdrowych zmysłach. Kiedy podszedłem do drzwi, otworzyłem je, aby wyjść, kiedy usłyszałem, jak prosi mnie, bym jej nie zostawiał.
Nie zdawałem sobie sprawy, że się obudziła, wróciłem do kanapy w ciemności, jej głos był tak rozdarty.
„Proszę, zostań ze mną, skrzeczała Nie chcę być dziś sama!”
Poszedłem usiąść obok niej; wyciągnęła rękę i pociągnęła mnie w dół, więc położyłem się za nią. Odepchnęła się z powrotem w moje ramiona, owinęła je wokół siebie i powiedziała.
„Czuję się bezpiecznie w twoich ramionach, trzymaj mnie, chroń mnie!”
Po tym myślę, że znowu zasnęła, byłem tak zmęczony opadaniem adrenaliny i szybko zasnąłem. Obudziłem się, słysząc cichy dźwięk chrapania, czując ciepło gibkiego ciała przyciśniętego do mnie i słońce wpadające przez żaluzje. Widok z poprzedniej nocy uderzył z powrotem w moją głowę, a moje ramię i żebra bolały bardzo, moja krew płynęła zarówno z ramienia, jak iz rany w boku, głównie z ramienia, ponieważ ściskała je.
Wydałam z siebie słyszalny, lekki pomruk bólu, gdy odwróciła się, budząc się i prawie spadając z kanapy. Wstała, spojrzała na mnie przez chwilę, a potem skoczyła do akcji, wyskakując z pokoju, mówiąc, że twój ból zostanie tam, wszystko zaraz wróci. Wróciła do pokoju z torbą, którą założyła na nową koszulkę, ponieważ jej stara była podarta i prawdopodobnie przez noc pokryta moją krwią.
Wyjęła zapasy i zaczęła dbać o to, żebym była tak delikatna, że nigdy nie miałam tego od lekarza, zanim zwykle uderzało się w bandaż lub cokolwiek i usuwało cię z drogi na następne mięso. Oczyściła rany, a potem spojrzała na mnie, gdy kończyła, spojrzała mi w oczy. Tak więc ostatnia noc nie była koszmarem, miałam nadzieję, że tak.
"Jak się masz?"
"Nic ci nie jest?"
Zapytałem, że wolną ręką musnąłem jej policzki. Nie przyjrzałem się jej dobrze ostatniej nocy, aby powiedzieć, że jest po prostu wspaniała, to mało powiedziane!
Ta dama przede mną była aniołem, miękką białą cerą, jasnoniebieskimi oczami, ciemnymi włosami spływającymi falami na plecy, drobną sylwetką z biustem, który był duży jak na jej sylwetkę i najbardziej figlarnymi ustami z dużym i zaokrąglonym dołem wystającym szczyt.
Jej twarz była posiniaczona, ze smutkiem widziałem, podobnie jak jej gardło, poza tym, że nic jej nie było. Prawie skończyła z tym, co robiła, rany czuły się znacznie lepiej, musiała nałożyć na nie środek znieczulający lub coś takiego.
„Czy wszystko w porządku, zapytałem?”
„Czy zdążyłem na czas?”
Ponownie spojrzała na mnie i powiedziała dzięki Bogu, że wiem, co by się stało, gdybyś się nie pojawił. Jedyne, co mieli czas, to trochę mnie poturbować i poczuć trochę. Jestem obolały, ale poza tym nie był zraniony, że był tak bliski zgwałcenia mnie, gdybyś się nie pokazał, kiedy to zrobiłeś.
Łza spłynęła po jej twarzy i upadła do tyłu. Złapałem ją, podniosłem i podniosłem w ramiona. Przytuliła się tak samo, jak poprzedniego wieczoru; spojrzała mi w oczy.
„Proszę, jeśli nie masz nic przeciwko, po prostu przytul mnie przez chwilę, czuję się tak bezpiecznie w twoich ramionach”.
Chętnie i chętnie spełniłem jej prośbę. Siedzimy tam w ciszy przez jakiś czas, czułem jej ciepłe ciało przy moim i jej gorący oddech, gdy wychodził jej ustami na moją szyję. Nie mogłem na to poradzić, czułem się tak źle, ale tak dobrze, że byłem podekscytowany.
Próbowałem trochę odsunąć się od niej i jej krzywych, żadna kobieta nie miała prawa przetwarzać tak dobrych jak te. Ale kiedy się poślizgnąłem, odpłynęła i, jeśli to możliwe, podeszła bliżej. Jej ciało dopasowuje się do moich nóg, otaczając moje, wstała i opadła na moje kolana. Nie mogłem powstrzymać się od tego, że mój wałek poczuł jej jędrne policzki tyłka, gdy zsunęła się w dół, zwróciłem pełną uwagę, cienka bawełna jej fartuchów i miękkie spodenki do koszykówki nie robiły nic, by ukryć moją twardą jak skała erekcję przed jej miękkim ciałem.
Spojrzała mi w oczy i zachichotała, uniosła się trochę, a potem zsunęła z powrotem bardzo powoli. Uniosła podbródek i powoli zbliżyła swoje usta do moich, czując jej gorący oddech na mojej twarzy. Podszedłem do przodu i nasze usta się spotkały, ona bardzo powoli wodziła palcami po paznokciach przesuwających się po równinach w mojej nagiej klatce piersiowej. Poczułem, jak jej język przesuwa się po moich ustach i rozdzieliłem je, gdy wepchnęła język do moich ust, a mój język wsunął się z powrotem w jej, wykonując taniec.
Moje ramię podniosło się do lekko nagiej części jej pleców, czując miękkie, gorące ciało pod palcami. Przesunąłem nieco ręce w górę iw dół, od góry jej koszuli do spodu wciąż zepsutego fartucha. Całowaliśmy się przez wiele chwil, nasz oddech stał się ciężki; Zacząłem czuć, jak jej cycki unoszą się i opadają w moją nagą klatkę piersiową, ciepło pochodzące z jej ciała rozgrzewa moją duszę.
Zacząłem przesuwać moje pocałunki po jej policzkach i szyi, uważając, żeby się trochę musnąć i obserwując jej posiniaczoną szyję, żeby jej nie skrzywdzić, żałując, że te dranie wciąż żyją, żebym mógł ich zabić od nowa. Wróciłem do jej ust i przysunąłem dłonie do tych miękkich wzgórków tak mocno wciśniętych w moją klatkę piersiową, że poczułem sutki wbijające się w moją klatkę piersiową. Złapałem spód i przetarłem go przez tkaninę, wywołując u niej jęk, gdy żarliwie mnie pocałowała.
„Boże, zabierz mnie do łóżka!”
Podniosłem ją bez zbędnych ceregieli, tak jak ostatniej nocy, i zaniosłem ją na korytarz tak, jak ona skierowała mnie z powrotem i na lewo. Wszedłem do jej pokoju, najbardziej kobiecej części domu. Kładąc ją na łóżku, pociągnęła mnie za sobą, położyłem się na niej i zaczęła napierać na mnie, gdy znów zaczęliśmy się całować. Przetarłem dłonie od szczytów jej ramion, do spodu ud i powoli z powrotem.
Przenosząc ciężar ciała, popchnęła mnie z boku, a ja przetoczyłem się na bok, za mną, podchodząc okrakiem na moje ciało. Czułem ciepło jej lędźwi, które paliła, wygięła plecy w łuk i położyła ręce na spodniej części jej koszuli i podniosła ją do góry. Patrząc na te ciepłe piersi, które czułam wciśnięte w pierś, wstałam i wzięłam jedną do ust.
Jej dłonie chwytające tył mojej głowy wciągały mnie w siebie, gdy wkręcała trochę palce w moje włosy. Zassałam jeden, a potem drugi, składając pocałunki w najdelikatniejsze ciało, jakie kiedykolwiek czułam, i bawiąc się rękami dolną ich częścią, która była wrażliwa. Całowałem ustami każdy kawałek ciała, jaki mogłem, nawet między miękkimi wzgórkami, wyciągając język i przesuwając go między białymi wzgórkami. Zsunęła swoje ciało w dół i zaczęła mnie całować, gdy moje dłonie badały jej miękkie, odsłonięte ciało i jędrny brzuch z powrotem do jej twardego jak skała tyłka.
Przyciągnąłem ją do siebie, wbijając mi kość miednicy w swoją, którą powoli podnosiła i opuszczała, nigdy nie przerywając pocałunku. W końcu przeniosła swój miękki, gorący język z powrotem na mój policzek do mojego ucha, bawiąc się nim z powrotem do mojej szyi. Podążyła za liniami mojego ciała aż do moich szortów, zaczęła je powoli zdejmować, całując, liżąc i ssąc moje nogi.
Wraca i liże od dna mojej torby do czubka mojego fiuta. Wzięła głowę do ust i pozwoliła, by ślina zsunęła się w dół trzonu, owinęła dłoń wokół podstawy i zaczęła powolnymi szarpnięciami. Zmusiłem moje biodra do góry, kochając się z jej miękkimi, gorącymi ustami. Po kilku minutach zaczęła przyspieszać tempo na moim hot rodu. Spojrzała na mnie tymi niebieskimi oczami w sypialni, a potem cofnęła rękę, by wziąć kutasa z powrotem do gardła. Czułem jej mięśnie, gdy przełykała i ssała, pozostawiając go tam na kilka sekund. Zaczęła wracać do mojego pręta, ciągnąc po języku pod jego podstawę i machając jego czubkiem, gdy dotarła do głowy. Wróciła do niego szybciej z ręką i ustami, a jej ręka uniosła się w rozmycie.
Zacząłem odczuwać znajome pragnienie spermy i nie powstrzymywałem się. Powiedziałem jej dziecku, że spuszczę się, że puściła swoją rękę, ponownie wzięła ją z powrotem do gardła na sekundę, a potem podniosła tak, że była tylko do połowy w jej ustach. Nie mogłem dłużej wytrzymać, a pierwsza lina wystrzeliła do tyłu jej gardła, a ona trochę się zakrztusiła, ale zwolniła, nigdy nie zatrzymując ssania.
Powoli zaczęło trochę spływać w kącikach jej ust. Nie uprawiałem seksu od kilku tygodni i zostało to uratowane. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek doszedł tak bardzo, jak wyszedł zryw za zrywem. W końcu skończyłem i opadłem z powrotem na łóżko, które nadal ssała przez kilka sekund, gdy sprzątała wokół podstawy, podchodząc wycierając kąciki ust językiem, który połknęła ostatni raz.
Upadła obok mnie z uśmiechem i powiedziała, że chyba mam pełny brzuch.
Odwróciłem się trochę, patrząc na nią, aby zobaczyć pot, który miała na czole i zaczął rozkwitać na szyi. Pocałowałem ją i podziękowałem za to, że był to najlepszy cios, jaki kiedykolwiek miałem. Znowu byłem wyprowadzany i czułem zapach jej pachnących soków z cipki unoszących się w prądach powietrza w pomieszczeniu.
Zsunąłem się po jej ciele, zostawiając pocałunki i ssając giętkie ciało jej wyuczonego i miękkiego ciała. Wszedłem między jej nogi i przeciągnąłem brodą przez miękką, małą kępkę jej włosów, którą miała tuż nad cipką. Całowałem i ssałem zewnętrzne wargi i lizałem ją od łodygi do rufy, unikając jej łechtaczki przez wiele minut, gdy drażniłem resztę jej cipki, jej płynące soki.
Zacząłem ją pieprzyć językiem, w końcu zaczęła rzucać biodrami, wziąłem kilka palców w jej mokrą, gorącą dziurę, mój język przesunął się do jej łechtaczki. Jęczała i trzęsła się, gdy sprawiałem jej przyjemność, mając nadzieję, że daję jej tyle przyjemności, ile ona dała mnie. Smakowała tak cholernie dobrze, że nie mogłem się nacieszyć jej cipką i sokami wypływającymi z niej strumieniami.
Ssałem i zacząłem bawić się jej łechtaczką, gdy wsuwałem i wysuwałem palce z jej mokrej dziurki, zmieniając tempo i rytm, a od czasu do czasu po prostu obracałem je, by ocierały się o jej ściany, zanim kontynuowałem atak. W końcu zostałam nagrodzona, wydała czysty, głęboki, gardłowy jęk, jej biodra podskoczyły jej plecy wygięte w łuk, weszła w moje czekające usta. Jej soków było mnóstwo, lizałem jej cipkę pełnym językiem, próbując uchwycić wszystkie soki, gdy spływały po moim podbródku i na całej mojej twarzy, wysłała czując moje nozdrza.
W końcu upadła na łóżko, powietrze wyleciało jej z płuc w niezłym wybuchu, a ręce opadły na moje włosy, ciągnąc je trochę. Była wrażliwa, co mogłem powiedzieć, gdy mój oddech po prostu jej dotknął, a ona trząsła się. Oczyściłem się ostrożnie, delektując się tymi sokami, w końcu mając dość, że ciągnęła moje włosy i podążałem za jej ciałem.
Wsunęła język do moich ust, smakując sobie szeroki uśmiech, który pojawił się na tych pięknych, psotnych kulach. Znowu wstała i położyła się na moim ciele, ustawiając ją moim bardzo wyprostowanym drążkiem, opadała powoli, aż zostałem pogrzebany po rękojeść w jej wąskich panowaniach. Nasze włosy mieszały się w wilgotną masę. Po kilku sekundach zaczęła powoli szlifować swoje ciało do przodu, po czym cofnęła się szybciej, po tym, jak położyła ręce na moim brzuchu, unosząc się w górę i opadając szybkimi ruchami w różnym tempie.
Robiliśmy to przez chwilę, zanim wstała i zeszła ze mnie, a potem wróciła twarzą do mnie na czworakach z szerokim uśmiechem na twarzy, nadchodzący marynarzu? Wstałem i popchnąłem się do przodu, tak jak to zrobiłem, ona położyła głowę na łóżku i odepchnęła się do mnie.
Ciepło wydobywające się z jej wnętrza na moim fiucie było po prostu tak dobre, jak jej wewnętrzne, najbardziej intymne mięśnie, gdy ściskała mojego fiuta z każdym pchnięciem, kiedy była tak cholernie ciasna, że czuła się tak dobrze. Czułem, jak jej sok pokrywa mój trzon i spływa do moich jąder, jak każde uderzenie w jej cipkę i słyszalny hałas. W tym czasie moja ręka objęła jej talię, a do jej wzgórka łonowego znalazłem jej łechtaczkę i zacząłem pocierać powolne, okrągłe wzory, a następnie szybko przez kilka sekund plecy, aby zwolnić.
Stwierdziła, że w tym momencie wraca do mnie z niewiarygodną szybkością, w powietrzu unosił się dźwięk uderzającej skóry i aromat seksu. Zaczęła spazmować i jęczeć; Poczułem, jak jej cipka zaciska się na moim kutasie, gdy poczułem, jak jej płyny spływają na mnie z nową energią. Kąpałem się w niej. Byłem prawie gotowy do spermy, ale jeszcze nie chciałem, skupiłem się na tym, żeby jeszcze nie odpuścić, a jej ciało trzęsło się i szarpało, a kiedy w końcu skończyła, wysunąłem się z jej gorącej cipki.
Upadła na łóżko, a ja przewróciłem ją i wszedłem między jej nogi, spojrzałem jej w oczy z paskudnym uśmiechem pojawiającym się na mojej twarzy. Ustawiłem się w kolejce i zanim zacząłem do niej wchodzić, wstała i moja głowa spenetrowała jej cipkę.
Pchnąłem się w nią, była tak mokra i ciasna, że nie napotkałem żadnego oporu, gdy raz za razem zanurzałem się w niej po rękojeść. Wysunąłem się z niej prawie na całą drogę, a potem mocnym, mocnym pchnięciem ponownie wszedłem w nią raz za razem, wybijając rytm, jej twarz zaczęła się wykrzywiać, gdy oznajmiła, że jest bliska ponownego cummingu. Byłem blisko i zacząłem walić ją jak szaleniec, wszystkie myśli wyleciały mi z głowy, mój pchnięcie stało się krótsze i szybsze.
Poczułem, jak wrząca gorąca sperma wypływa z moich kulek w górę trzonu mojego penisa i wepchnąłem się głęboko w nią, owijając ją ramieniem, aby podnieść ją do mnie. Poczułem, jak mój pierwszy zryw przebija się z mojego penisa do jej cipki. Jej cipka prawie czuła się żywa, spazmowała się i ścisnęła, gdy weszła w orgazm.
Jej cipka doiła mnie tak czule ze wszystkiego, co miałem do zaoferowania. Punkty kulminacyjne wydawały się trwać wiecznie, budując jeden po drugim, prawie zemdlałam. W końcu było po wszystkim i spojrzałem w dół skąpany w naszych połączonych sokach zalewających jej cipkę.
Spojrzałem jej w oczy i oboje uśmiechnęliśmy się, nasze twarze były pokryte potem, który spływał nam po twarzach. Powoli uchyliłem się i wysunąłem się, i upadłem obok niej na łóżko, przyciągając jej ciało do mojego i poczułem, jak wpasowuje się w moje. Odwróciła głowę, żeby spojrzeć mi w oczy…
„Kocham cię, proszę, nigdy nie pozwól mi odejść!”