To znowu fikcja. Przepraszam, jeśli moja historia nie odpowiada Twoim standardom, ale tak naprawdę nie. Mam nadzieję, że lektura będzie męcząca dla tych z Was, którym się to nie podoba. Przepraszam również za błędy gramatyczne i ortograficzne, ale nie jest to oceniane i nie widzę potrzeby poświęcania dodatkowego czasu na zmianę kilku błędów, które ludzie ledwo zauważają. Cieszyć się. Mama ucałowała każdego z nas, zanim odwróciła się i wyszła. Pomachałem jej na pożegnanie, gdy wychodziła na pokład samolotu. Przez dwa tygodnie wyjeżdżała w podróż służbową, zostawiając mnie pod opieką moich dwóch starszych sióstr. Kiedy na chwilę opuszczamy lotnisko, widzę, że moje...
767 Widoki
Likes 0