Przepraszam, że tak długo trwało wyrzucenie tej części historii. Mój laptop się zepsuł i musiał go naprawić. Mam nadzieję, że warto było czekać. Próbowałem to ujawnić tak szybko, jak mogłem, więc mogłem przeoczyć kilka błędów, więc z góry przeproszę.
Obudziłem się z wirującą głową i dzwoniącym w uszach. Miałem wrażenie, że ktoś mnie obserwuje, a potem wróciło do mnie jak fala przypływu. Kiedy rozmawiałam z królową, byłam atakowana przez rudowłosą dziewczynę w jedwabistym kostiumie.
Zdałem sobie sprawę, że zostałem na ziemi i że coś mnie zakrywa. Wiedziałem, że leżenie na ziemi nie jest najlepszym miejscem do obrony. Złapałem coś, co wydawało się kocem i rzuciłem w kierunku, w którym, jak wiedziałem, stała osoba, która mnie obserwowała.
Koc poleciał, a ja przetoczyłem się i przybrałem postawę bojową, zanim jeszcze otworzyłem oczy. Stojąc twarzą do przeciwnika z lekko obróconymi biodrami, mój mózg zaczął przetwarzać otaczające mnie środowisko.
Pierwszą rzeczą, z której zdałem sobie sprawę, że to jak światło dzienne. Słońce było ledwo nad horyzontem, więc nie mogło być później niż o 7 rano. Następną rzeczą, którą szybko zdałem sobie sprawę, było to, że znajdowałem się około pół metra nad ziemią w klatce. Pokój, w którym znajdowała się klatka, miał za mną wystarczająco duży otwór, aby klatka mogła się zmieścić na zewnątrz. Sama klatka miała osiem stóp średnicy i dziesięć stóp. Na pierwszy rzut oka przypominała gigantyczną klatkę dla ptaków.
Stał przede mną mój przeciwnik z zeszłej nocy. Była trochę niska, może od 5'4 do 5'5 w porównaniu do mojego wzrostu 6'4. Mogłem powiedzieć, że miała atletyczne ciało, które jest twarde i szczupłe. Jej rude włosy można było zobaczyć, nawet gdy zdejmowała koc z twarzy. Zauważyłem, że jej odcień skóry miał lekko brązowy odcień, jakby była Latynoską lub Włoszką.
„Spójrz, kto nie śpi i nadal jest w zadziornym nastroju po ostatniej nocy”. Powiedziała do mnie, kiedy skończyła ściągać koc z twarzy.
Kiedy patrzyliśmy sobie w oczy, nagle jej twarz zarumieniła się, a jej oczy rozszerzyły się z szoku. To mnie zaskoczyło, ponieważ nie mogłem być dla niej takim zagrożeniem, gdy byłem uwięziony w klatce. Wtedy zauważyłem, że jej oczy przesuwają się w dół mojego ciała i skupiają się na moim kroczu. To naprawdę przykuło moją uwagę, gdy reszta moich zmysłów dogoniła mnie.
Stałem w postawie obronnej przed tą piękną kobietą w wieku około 18 lat nago. Patrzyłem w jej szmaragdowozielone oczy, gdy wpatrywała się w mojego zwiotczałego kutasa. To było prawie zbyt surrealistyczne, gdy moja ręka próbowała się zakryć. Gdzie są moje ubrania, które miałam na sobie ostatniej nocy, było moją pierwszą myślą, a po drugie, czy ona nigdy nie widziała nagiego mężczyzny, nawet w jej wieku.
„Cóż, jeśli skończysz badania, czy mogę poprosić o zwrot koca? Mogę być zbyt dużym zagrożeniem, stojąc przed tobą nago. Poza tym, jak widzisz, nie mam przy sobie żadnej broni. Powiedziałem jej.
Wygląda na to, że jej policzki zaczerwieniły się jeszcze bardziej, gdy odrzuciła we mnie koc. Złapałem koc i owinąłem go wokół mojego ciała w make shift togę. Zauważyłem, że podczas tego wszystkiego jej oczy nigdy nie przestały na mnie patrzeć. To sprawiło, że zacząłem się zastanawiać, czy nie byłem pierwszym mężczyzną, którego kiedykolwiek widziała nago.
„Ile dni nosiłeś te dziwne ubrania? Były brudne i trzeba było je wyczyścić”. Powiedziała do mnie. „Musisz być reprezentacyjny, zanim zobaczysz królową. Wcześniej mam kilka pytań do zadania. Po pierwsze, mam powiedzieć, że jeśli będziesz współpracować, będziemy cię dobrze traktować. Mówiła mi dalej.
Po długiej przerwie powiedziała: „Proszę, nie myśl, że twoi paskudni przyjaciele przyjdą cię teraz uratować. To się nie stanie. Jesteś tylko pionkiem, którego można było zużyć i którego można było łatwo użyć i odrzucić.
Właściwie miałam nadzieję, że wrócą po mnie, a przynajmniej Doll przyjdzie po mnie. Utknąłem w tym dziwnym świecie, a ona była częścią ludzi, którzy wiedzieli, jak sprowadzić mnie z powrotem do domu. Ale wiedziałem, że miała rację, używając mnie w ten sposób. Pochyliłam głowę i zacisnęłam usta, intensywnie zastanawiając się nad moimi opcjami, kiedy zauważyłam, że rozcięcie na moim ramieniu było zabandażowane.
„Och, i jeszcze jedna rzecz, którą musisz wiedzieć i ważne jest, aby zwracać szczególną uwagę, ponieważ jest to bardzo ważne. Nie powinieneś nikomu mówić, że wszedłeś do sypialni królowej Lasharry, ponieważ jeśli to zrobisz, natychmiast cię rozstrzelamy. Żebyś wiedziała, że z jakiegoś powodu trzyma cię przy życiu, ale dla mężczyzny, który wejdzie do jej mieszkania, innego niż jej mąż, zgodnie z naszym prawem zostanie skazany na śmierć, a ty dobrze zrobisz, gdybyś pamiętał, że zawdzięczasz jej życie. Powiedziała mi złowrogim tonem.
Wskazała na mnie pilota i klatka zaczęła wysuwać się przez drzwi na zewnątrz, gdzie była zawieszona na krawędzi. Widziałem, że wciąż jestem na Łabędzie i poruszamy się nad lasem. Potem odwróciła się i wróciła do Łabędzia, zostawiając mnie tam samą.
W tym momencie nie wiedziałem, komu wierzyć, a wszystkie informacje, które posiadałem, były bardzo ograniczone. Słyszałem prawdę kryjącą się za słowami rudej głowy. Rzeczywiście, na wiele sposobów zawdzięczałem swoje życie królowej. Przybyłem do jej pływającego zamku, aby pomóc ją zabić. Potem, aby dowiedzieć się, że istnieją przepisy, ponieważ jestem na balkonie jej sypialni, a nie jej mąż, również za to mogę zostać skazana na śmierć. To były dwa uderzenia przeciwko mnie, ale mimo to utrzymywali mnie przy życiu, a nawet bandażowali mi ramię i czyścili moje ubrania. To były akty dobroci, których nawet Doll i jej ludzie nie okazali mi.
Zamaskowany mężczyzna i Lalka wydawali się być zainteresowani tylko tym, że mogę pilotować tego robota i doskonalić swoje umiejętności jako wojownik w ich planach zabicia królowej. Wtedy zdałem sobie z tego sprawę, ale nie miałem wielkiego wyboru w tej sprawie, ponieważ wszystkie moje opcje były bardzo ograniczone do tego lub spędzenia reszty życia w tym lochu lub, co gorsza, po prostu mnie zabijają.
Siedziałem tam przez resztę dnia, myśląc o wszystkich moich ograniczonych opcjach, które ponownie otrzymałem. Byłem zmęczony byciem używanym jako przedmiot lub narzędzie dla ambicji innych ludzi bez żadnego szacunku do mnie. Czułem się, jakbym był używany jako kolejny pionek na szachownicy tych dwóch graczy.
"Oh! Widzę go!" wykrzyknął Wahanly.
„Zobacz, kto Wahanly? Na co patrzysz?" zapytała Vanessa. Vanessa i Angela podeszły bliżej do Wahanly'ego, patrząc przez balustradę balustrady wnęki mechanicznej.
Wahanly patrzyła przez dalmierz, kiedy wyjęła holograficzny wizjer z urządzenia i pokazała go pokojówkom, żeby zobaczyły, o czym mówi.
„To on! Chłopiec, którego lady Chiaia schwytała ostatniej nocy. powiedział Wahanly.
„Dla mnie nie wygląda na chłopca”. Angela zachichotała.
„Ja też Angela, chociaż nie miałabym nic przeciwko dowiedzeniu się, jakim naprawdę jest mężczyzną”. – powiedziała Vanessa do Angeli.
„Szpiegowanie zatrzymanej naszej pani jest niedopuszczalne”. Główna pokojówka Mahya powiedziała trzem dziewczynom. Potajemnie myślała o swoim własnym badaniu jego męskości zaledwie kilka godzin temu.
„Pani Mahja!” – powiedziała Vanessa z namysłem.
„Ach tak, to jest ten mężczyzna”. – powiedziała na głos Mahya, patrząc na holograficzny wizjer, ale to było bardziej dla jej własnej pamięci, gdy na niego spojrzała.
„Czy coś cię w nim denerwuje?” Vanessa zapytała Mahyę.
"Nie." Mahya powiedziała, gdy została przywrócona do teraźniejszości. „Wahanly ma wiele napraw do wykonania, a raport musi zostać dostarczony jej wysokości, gdy jest gotowy”. Powiedziała trzem dziewczynom.
„Tak, Lady Mahya, teraz się tym zajmuję”. Odpowiedział jej Wahanly.
„Tak, mamy też dużo pracy do skończenia”. – powiedziała Angela do Mahyi.
„Królowo Lasharro, dlaczego nie poinformowałaś narodu o tym, co się stało zeszłej nocy?” Mahya zapytał królową. „Jest dość oczywiste, kim byli ci okrutni napastnicy”. Ona kontynuowała.
„Ponieważ są najniebezpieczniejszym narodem”. Odpowiedziała jej królowa Lasharra.
„Pan Babalun? Ale to dobry człowiek. - zapytała królową Chiaia.
„To prawda, że jest dobry, ale przede wszystkim ambitny”. Powiedziała Chiai, co ją zaskoczyło.
– Ten człowiek nie ma nic do zyskania, zabijając nas zeszłej nocy. Nie rozumiemy też, dlaczego zeszłej nocy zdecydował się wypróbować tak brzydkie metody. Lasharra nadal mówi Chiai.
„Wierzysz, że są w to zaangażowane inne moce, niż wasza wysokość?” Mahya zapytał królową.
„Wciąż próbujemy się tego dowiedzieć. Poza tym pozwalanie innym na obstawianie nas nie jest w naszym stylu. – powiedziała Lasharra, krzyżując ramiona na piersi.
"Dowiedz się jak? Ledwo możemy ochronić Łabędzia takim, jakim jest? - spytała Chiaia Lasharrę.
"To nieprawda. Do dyspozycji mamy dwa mechy.” Odpowiedział Lasharra.
– Czy to oznacza, że wasza wysokość postanowiła zatrudnić Wahanly? - spytała Chiaia Lasharrę.
„Może teraz opuścić Warsztat Bariery. Byłaby dla nas bardzo przydatna w naprawie Łabędzia i twojego Przestraszonego Mechanoida po ostatniej nocy. – powiedziała Lasharra do Chiai z uśmieszkiem na twarzy.
Myśl o walce zeszłej nocy sprawiła, że Chiaia westchnęła i powiedziała: „Tak, przypuszczam, że w tym momencie byłaby bardzo cenna”.
– Jej uratowanie nas było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, prawda? - powiedział Lasharra.
– Zgadza się, i krążą o niej niezbyt dobre plotki. – powiedziała Chiaia, dowiadując się, co ma na myśli królowa. Gdyby zatrudnili Wahanly, wszystkie jej wynalazki i umiejętności jako pilota Scared Mechanoid byłyby do ich dyspozycji.
„Wasza wysokość, może ci nie pasuje, ale strażnicy szlaku pielgrzymkowego powinni zostać powiadomieni o ostatniej nocy.” Mahya ostrzegł królową.
— Ale to może sprawić, że wróg się wycofa. Jeśli nie uda nam się szybko uzyskać na nich czegoś dobrego, nawet Ziemie Święte nie byłyby dla nas bezpieczne. Lasharra poinformował Mahyę.
Gdy kończyliśmy dyskusję, do drzwi zadzwonił dzwonek i Mahya podszedł, by otworzyć drzwi. Wahanly stał tam, czekając na wejście do komnat królowej.
„Dzień dobry cesarzowo”. Wahanly przywitał Lasharrę.
„Dzień dobry Wahanly, cieszymy się, że przyjechałeś. Właśnie o tobie rozmawialiśmy. Odpowiedziała jej Lasharra. „Byłeś cudowny ostatniej nocy.”
– Nie, to było nic. Zrobiłbym dla Ciebie wszystko." – powiedziała Wahanly, schylając się przed królową z pięścią na sercu.
„Cóż, byliśmy bardzo wdzięczni za twoją pomoc. Nigdy nie widzieliśmy tej broni, której używasz przed zeszłą nocą. - powiedział Lasharra.
„Tak, chciałem je najpierw pokazać, ponieważ nie mogłem ich przetestować nigdzie indziej poza Ziemiami Świętymi. Zeszłej nocy po prostu szczęśliwy wypadek mógł wykorzystać je w żywym temacie. - powiedział Wahanly z uśmiechem.
– Masz na myśli, że użyłeś tej broni, jeszcze jej nie testując? wykrzyknął Chiaia.
„W porządku, stwierdziliśmy, że broń jest najbardziej imponująca”. Przerwała jej Lasharra. „Te inne kontenery, które przyniosłeś na pokład, zawierają przypadkiem podobną broń?”
„Z całą pewnością czynią waszą wysokość”. - powiedział Wahanly z radością i obaj zachichotali.
„Jakie to ekscytujące, ale czy wiesz, kim mogli być nasi napastnicy?” - zapytał Lasharra Wahanly'ego.
– Nie, przepraszam, że nie. Odpowiedział jej Wahanly.
„Och, Chiaia, czy mężczyzna, którego znalazłeś wczoraj w lesie, miał jakieś przydatne informacje?” - spytał Lasharra. Chciała odsunąć wszelkie pytania dotyczące mężczyzny, którego trzymali, z dala od faktu, że był pilotem białego mechanoidu Scared.
„Nie, wasza wysokość, nic nie powiedział”. Chiaia odpowiedziała.
„Plotka głosi, że był tylko parobkiem”. powiedział Wahanly. — Ale co, jeśli był pilotem tego białego mecha? O tak, może się tak zdarzyć. Kto kiedykolwiek słyszał o męskim Scared Mechamaster Assassin? – powiedział ze śmiechem Wahanly.
Zarówno Lasharra, jak i Chiaia zastanawiali się, jak szybko Wahanly połączyła ten tok myśli, ale cieszyli się, że tak łatwo to odrzuciła. Przyłączając się do śmiechu Wahanly'ego, Lasharra odpowiedziała jej: „Wiem, poważnie”.
„To mi przypomina Wahanly, czy dowiedziałeś się czegoś o tym białym mechanoidzie?” - spytała królowa Wahanly'ego.
„Po prostu użyła podstawowego modelu dostarczonego przez kościół. W tym modelu nie dokonano żadnych modyfikacji. Co oznacza, że to wyłącznie własna moc pilota sprawiła, że zeszłej nocy było tak ciężko. Wahanly im wyjaśnił.
„Więc cała ta moc należała do pilota?” Lasharra powiedział zdumiony.
– Tak, mam nadzieję, że nie wróci. Wahanly im powiedział. „Była zbyt silna”.
„Jak długo potrwa naprawa Wahanly?” - zapytał Chiaia.
„Cóż, twój mechanoid będzie musiał zostać odesłany do kościoła w celu naprawy. Uszkodzenie jest zbyt duże i wiele głównych elementów będzie trzeba wymienić. Z drugiej strony moja naprawa powinna zająć tylko kilka godzin, ponieważ nie walczyłem z tym białym mechanoidem. Zgłoszono Wahanly.
„Więc wróciliśmy do jednego Przestraszonego Mechanoida, aby bronić Łabędzia, a ponieważ wciąż tam są biało-czarni mechanoidy, nie wspominając o tym, że inni byli w poważnym utrudnieniu”. powiedział Chiaia na głos.
„Nie martw się, miałem wrażenie, że to może się wydarzyć i jestem na tym wszystkim”. - powiedział Wahanly z uśmiechem.
„Królowa Lasharra!” Angela zawołała ją z okna.
"Ona tu jest!" - powiedziała Lasharra, podbiegając do okna.
Fioletowy mechanoid ze złotymi wykończeniami i krzaczastymi różowymi włosami przybył do Łabędzia i leciał do jego zatoki. Przesunął się do pozycji przykucniętej, a pilot zaczął wychodzić z mechanoidu, gdy Lasharra i Chiaia weszli do ładowni mechanoidów.
„Czekaj, czy to moja siostra?” - zapytał Chiaia.
„Teraz znowu mamy dwa mechanoidy. Przynajmniej do czasu, gdy twój będzie można naprawić. Odpowiedział Lasharra.
Gdy pilot mechanika wyszedł z bańki, jej kombinezon mechanika (jeśli można to tak nazwać) był siatkową pończochą na całe ciało, przytrzymywaną w miejscach skórzanymi paskami o szerokości około 3 cali, które przechodziły przez jej bardzo obfitą pierś i skórzanymi stringami, które niewiele robiły by zakryć jej cipkę i podjechała przez jej napięte policzki. Była bardzo wysoką kobietą w wieku 5'11 cali z jasnoróżowymi włosami. Gdybyś mogła sobie wyobrazić różowowłosą Barbie dominację, byłabyś całkiem blisko. Jej piersi były łatwo 44DD, jeśli nie trochę większe.
„Och Lasharro, tak bardzo urosłaś, odkąd widziałam cię po raz ostatni!” Pilot wrzasnął, gdy podbiegła do Lasharry i przytuliła ją do piersi, prawie dusząc królową między jej piersiami.
„Meksyku! To jest teraz jej majestat królowa Lasharra! wykrzyknął Chiaia.
„Wiem i tęskniłem za twoją koronacją. Tak mi przykro, ale nie mogłem uciec, aby wziąć udział, ale teraz jestem tutaj!” - powiedziała wesoło Mexiah, puszczając królową.
„Ok, Mexiah, co ty tutaj robisz?” - zapytał Chiaia.
Chwytając policzki Chiai i ciągnąc je, powiedziała: „Czy po całonocnym locie, aby tu dotrzeć, witasz swoją kochającą siostrę?”
"Zatrzymać! To bardzo bolało!” zawołała Chiaia, odrzucając ręce Mexiah z jej twarzy.
„Nauczyciele z Ziemi Świętej mają surowy zakaz pomagania krajom w jakikolwiek sposób”. Chiaia rzuciła wyzwanie swojej siostrze.
„Ta zasada nie ma znaczenia, gdy nauczyciel chroni swoich uczniów, a wiesz, że to prawda”. Mexiah skontrował.
„Poza tym pożyczamy Scared Mechalord z Kościoła Ziemi Świętej, więc nic jej nie jest. Czy to nie prawda, Ulyte? – zapytał go Lasharra.
– Masz rację, cesarzową. Ulyte odpowiedział jej.
„Teraz Wahanly możesz skupić się na naprawach. Chiaia, możesz wpisać Mexiah we wszystkim, co się dzieje. - rozkazał Lasharra.
"Tak wasza wysokość." Powiedzieli zgodnie.
Lasharra jednak wszystko, co musieli teraz zrobić, to czekać, aż wróg wpadnie w pułapkę, którą zastawiła i zobaczy, co złapali.
Słońce i zachód, zanim ktokolwiek wyszedł, żeby mnie sprawdzić. Nocne powietrze było trochę chłodne, ale właśnie owinęłam ciaśniej togę wokół ciała, aby utrzymać ciepło ciała. Mężczyzna, który przyniósł mi jedzenie, wydawał się miłą osobą, gdy upuścił kosz z chlebem i dziwnie wyglądającymi owocami.
„Pomóż sobie, jesteś głodny, prawda? Plotka głosi, że odmawiasz mówienia, ale mam nadzieję, że tak nie jest. Bardzo chciałbym poznać Twoje imię. Nawiasem mówiąc, jestem Ulyte. Mężczyzna mi powiedział.
„Byłoby miło cię poznać, Ulyte, ale w lepszych okolicznościach. Jestem Kenneth, Kenneth Lighthawk.
„Kennetha Jastrzębia. Masz tam dość nietypowe imię. Nazywam cię Kenneth? – zapytał Ulyte.
„Bardzo bym chciał, panie Ulyte. Nie chodzi o to, że nie będę mówić, po prostu o wiele rzeczy przeszłam, zanim mogłam porozmawiać. Odpowiedziałem mu.
– Nie jesteś przypadkiem. Zatrzymał się w połowie zdania. – Nie, oczywiście, że nie. Cóż, ciesz się Kennethem. Powiedział, odwracając się i wchodząc z powrotem do Łabędzia.
Patrzyłem, jak wracał przez drzwi Łabędzia, a kiedy się zamknęły, zbadałem jedzenie, które przyniósł. Chleb pachniał tak, jakby był zrobiony dzisiaj, a na zewnątrz nie zgasł. Nie widziałem sensu, by próbowali mnie otruć w tym momencie gry. Owoce pachniały jabłkami. Spojrzałem i nie zauważyłem żadnych śladów nakłucia na owocu, więc zacząłem stosować metody żerowania, których uczono mnie od małego chłopca przez moich dziadków.
Wziąłem skórkę z mięsa owocowego i dotknąłem go do skóry i czekałem, aby zobaczyć, czy nastąpi reakcja. Potem zrobiłem to samo z ustami, a potem położyłem to na języku. Wiedziałem, że większość trujących roślin zareaguje na prosty kontakt z moim ciałem prostym dotknięciem. Wiedziałem również, że jeśli będę miał jakiekolwiek reakcje alergiczne, to tylko niewielka ich ilość zostanie dotknięta i powinnam być względnie bezpieczna.
Zawsze byłem dumny z tego, że moja rodzina była głęboko zakorzeniona w starych zwyczajach. Nauczyliśmy się żyć spokojnie z ziemi i brać tylko to, co było potrzebne, aby zapewnić, że zawsze będzie tam dla wszystkich, którzy są za nami. Dziadek nauczył mnie polować i łowić ryby. Moja babcia nauczyła mnie, jak zbierać paszę, a nawet niektóre ziołowe lekarstwa, które mogłem zebrać z ziemi. Wiem, że dorastając, wiele dzieci myślało, że jestem dziwny, ale nigdy nie zwracałem na to zbytniej uwagi. To były takie czasy, które sprawiły, że doceniłem wszystko, czego mnie nauczyli, nawet bardziej niż zwykle.
Zacząłem jeść owoce powoli, tak jak mnie nauczono, i wróciłem do siebie myśląc o sytuacji, w której na pewno się znajdowałem. Ponownie rozważyłem opcje i przetworzyłem nowe małe fragmenty danych, które zaobserwowałem od pana Ulyte. Wydawało się, że wie więcej, niż mówi, ale mogłem powiedzieć, że był naprawdę życzliwą osobą.
Gdy Ulyte zamknął drzwi do obszaru przetrzymywania, grupa widzów była niemal komiczna, pomyślał. Kenneth z pewnością miał w sobie coś, co go interesowało, i zauważył, że zainteresowanie to podzielała cała grupa. Czuł, że w tym Kennecie było coś innego, czego nie mógł pochwycić.
„Dobra robota, panie Ulyte, kazałeś mu ujawnić swoje imię”. Lasharra pochwalił Ulyte.
„O nie fair, chciałem to zrobić”. Mexiah wydął wargi.
„Kenneth, nazwij mnie szaloną, ale nie wydaje się, żeby był częścią próby zamachu”. Wahanly zastanawiał się.
„Tak czy inaczej, nadal czuję się źle, zostawiając go tam na mrozie”. - powiedziała Angela.
„Mimo to uważam, że jest naprawdę słodki, kiedy drży”. – powiedziała Vanessa z figlarnym uśmiechem.
„Nie jest łatwo być świadkiem, ale przestrzegamy tych procedur na wypadek, gdyby był sojusznikiem ludzi, którzy zaatakowali królową”. – stwierdził Mahya.
„Wszyscy sprawiacie, że brzmimy, jakbyśmy byli złym potworem”. Lasharra zmieszał się. Potem usłyszała, jak Kenneth kicha na zewnątrz, co postanowiła wyjść na zewnątrz i porozmawiać z nim.
Otwierając drzwi, które królowa wystawiła na zewnątrz, stanęła przede mną z całą świtą stojącą za nią. Podeszła do klatki i powiedziała: „Nie pozwolimy nawet więźniowi uwierzyć, że jesteśmy potworem lub uszkodzić nasz cenny towar”.
"Towar?" - zapytał ją Wahanly.
„Mamy na myśli świadka”. Cofnęła się. „Byłaby to wielka strata, gdyby umarł”.
Po prostu siedziałem i słuchałem, jak ta młoda dziewczyna i jej świta opowiadają o mnie. Właściwie myślałem, jak zabawnie wydaje się odnosić do siebie w pierwszej osobie liczby mnogiej przez cały czas. Prawie się zastanawiałem, czy nie miała jakiejś wielorakiej osobowości czy coś w tym rodzaju. Z drugiej strony nigdy nie miałem do czynienia z członkami rodziny królewskiej, więc może to dla nich po prostu normalne.
Niezależnie od tego, zrozumiałem jej znaczenie i potwierdziło to moje podejrzenia, że jestem kolejnym pionkiem w grze w kotka i myszkę między tymi ludźmi. Wiedziałem, że nadchodzi czas, że będę musiał wybrać stronę. Zamaskowany mężczyzna lub królowa. Jeden miał obietnicę powrotu do domu, a drugi poczułem prawdziwe koleżeństwo. Mimo że byłam więźniem, nigdy mi nie groziła i u tych ludzi było poczucie bezpieczeństwa.
„Po prostu nie możesz o tym powiedzieć Chiaii, chociaż wydaje się, że ma na nią nieco wrogi wygląd. Nie pozwól jej jednak się do ciebie dostać, po prostu ma w sobie dziwną osobowość. Lasharra mi mówiła.
Zauważyłem stojącą za nią Chiaię, która sięgnęła po pilota i nacisnęła przycisk. Podłoga do klatki nagle się otworzyła, upuszczając całą żywność z klatki do siatki pod klatką. Wskoczyłem już na belki nośne i chwyciłem górę klatki, ponieważ nie chciałem zostać zrzucony za burtę.
"Co? O nie, Chiaio? – spytała Lasharra, odwracając się do niej. – Ja ach, nie widzieliśmy cię tam. Lasharra próbowała wyjaśnić.
Przechodząc obok królowej Chiaia podeszła do klatki i powiedziała: „Musisz wybaczyć ten wściekle wrogi wyraz mojej twarzy. Nic na to nie poradzę, po prostu mam takie osobowości.” Gdy skrzyżowała ramiona i spojrzała na mnie przez kraty.
„Powiedzieliśmy tylko nieco wrogie Chiaia”. Lasharra powiedział skruszony.
Znowu kichając Chiaia sięgnęła do sieci po kilka owoców i kawałek chleba i rzuciła mi go przez pręty klatki. Potem obrócił się i pomknął z powrotem do Łabędzia. Pozostali szybko poszli za jej przykładem.
Skończyłem jeść kolację i usiadłem, żeby spojrzeć na wieczorne niebo. Żadna z gwiazd nie wydaje mi się znajoma. Mogłem wybrać dowolne konstelacje, na których dorastałem. Zastanawiałem się, jak daleko jestem od domu.
Zasnąłem chwilę później, myśląc o domu i wszystkim, czego mi brakowało. Przypomniało mi się nawet dziewczynę, która opiekowała się mną, kiedy byłam naprawdę mała, i którą uważałam za moją starszą siostrę. Miała mnóstwo innych sióstr i żadnego brata, więc zostałem adoptowany przez rodzinę jako ich młodszy brat. W nocy, gdy moja mama była poza miastem, przytulaliśmy się na kanapie i oglądaliśmy telewizję, dopóki nie zasnęliśmy.
To właśnie w tym świecie snów czułem się teraz przytulony do mnie. Czułem jej oddech na mojej szyi i miękkość jej skóry. Mogłem nawet poczuć ciepło jej ciała, gdy przytuliła się bliżej mnie. Potem sen zaczął się zmieniać w mokry sen. Śniłem, że gryzła mnie w ucho, gdy jej ręka biegała w górę iw dół mojej klatki piersiowej. Potem jedna z jej rąk zaczęła lekko drapać moje plecy, gdy jej druga ręka opadła niżej i owinęła się wokół mojego półtwardego penisa. Na początku zaczęła go lekko głaskać, ale w miarę jak twardnieje, jej chwyt stawał się mocniejszy i szybszy.
Z mojego wymarzonego świata wyrwał się jęk i rozmawiałem z moją starszą siostrą: „O Boże, starsza siostra dalej głaszcze mojego kutasa. Twoja ręka jest taka dobra.”
„Masz starszą siostrę? Cóż, nie ma jej tutaj, ale z przyjemnością zajmę jej miejsce, Kenneth. Mexiah mi powiedział.
Zaskoczył mnie dźwięk jej głosu, a potem zdałem sobie sprawę, że była tam cudowna kobieta owinięta ze mną kocem, kontynuując głaskanie mojego twardniejącego penisa. Ręka, która lekko drapała mnie po plecach, zatrzymała się, a ona pomaga mi się ułożyć. Wyjąkałem „kim jesteś?”
Uwodzicielskim głosem powiedziała: „Jestem Mexiah, starsza siostra Chiai, ale dziś będę twoją starszą siostrą, jeśli mi pozwolisz”.
To wtedy zauważyłem, że również była naga pod kocem, kiedy jej twarde sutki wcisnęły się w moją klatkę piersiową, gdy pochyliła się do mnie i zaczęła mnie całować. Po ostatnim miesiącu lub po prostu waleniu się, by znaleźć się w tym dziwnym świecie z piękną, nagą, starszą kobietą, nie zamierzałem zrezygnować z takiego prezentu.
Patrzenie w jej szmaragdowozielone oczy, które błyszczały w świetle księżyca, było najbardziej niesamowitą rzeczą, jaką widziałem. Gdy pochyliła się głębiej we mnie, nasze usta spotkały się z krótkimi pocałunkami, które stały się bardziej namiętne przez pocałunek. Uczucie dużej miękkiej piersi i twardego sutka wciskającego się w moją klatkę piersiową sprawiło, że stałam się twardsza, niż myślałam, że to możliwe.
Mój kutas był poważnie obolały, aby być w niej, gdy kontynuowała bieganie ręką w górę iw dół mojego wału. Owinąłem ramiona wokół jej ciała i przyciągnąłem ją do siebie mocniej, chcąc poczuć, jak każdy centymetr kwadratowy jej skóry styka się z moją. Nasze języki pojedynkowały się w ustach, gdy narastało ciepło z naszych ciał.
Wiedziałem, że nie mam siły woli do gry wstępnej, więc po prostu sięgnąłem obiema rękami, podniosłem ją za tyłek i wsunąłem na moje kolana. To ją uwięziło i trzymało mojego fiuta między naszymi ciałami. Położyłem się na podłodze klatki, zabierając ze sobą jej miękkie całujące usta. Mexiah poprawiła swoją pozycję siedzącą i podniosła swój tyłek z moich kolan i ułożyła mojego szalejącego 9-calowego kutasa do wejścia jej cipki. W tym momencie pre-cum wyciekające z mojej głowy sączyło się wokół jej dłoni i zaczęła pocierać główkę mojego penisa w górę iw dół jej warg sromowych. Ona nawet pocierała główką mojego fiuta po stwardniałej łechtaczce.
„Na boginię jesteś ogromna. Będziemy musieli wziąć tego powolnego Kennetha. Nigdy nie miałem w sobie takiego potwora jak ty, ale potem. Mexiah przestała mówić, gdy głowa mojego fiuta wepchnęła się w jej ciasną cipkę.
Mięsień jej cipki zacisnął się na główce mojego kutasa, powodując jednocześnie jęk wyrwany z naszych ust. Czuję, jak piekielne mokre fałdy jej cipki doją główkę mojego kutasa, było dla mnie prawie za dużo, ale musiałem po prostu zanurzyć resztę mojego kutasa głęboko w niej, zanim pozwoliłem sobie dojść.
Pochyliła się do przodu, kładąc obie ręce nad moją głową, mogła lepiej ustawić swoją cipkę na moim kutasie, wkładając swoją wielką pierś do mojej twarzy. Nigdy wcześniej nie czułam ani nie widziałam tak dużej piersi w prawdziwym życiu.
Wziąłem każdą pierś w dłonie, umieszczając jej sutki między kciukiem a palcem wskazującym. Następnie mocno je uścisnąłem. To spowodowało dreszcz w całym ciele Mexiah, a ona zsunęła się w dół mojego wału o kolejne kilka cali.
To dało mi świetny pomysł, wziąłem jedną rękę i poprowadziłem jej pierś i sutek do ust i zacząłem lizać i ssać wokół sutka. Pracowałem w kółko, aż włożyłem jej sutek do ust i mocno zacisnąłem sutek zębami, jednocześnie szczypiąc drugi sutek.
Mexiah przygryzła dolną wargę i wrzasnęła, gdy kolejny dreszcz przebiegł po jej ciele i zsunęła się jeszcze kilka cali w dół. Teraz byłem mniej więcej w połowie jej wnętrza i zacząłem wykonywać małe pchnięcia za pomocą bioder, gdy byłem pod nią. Czułem, jak jej soki spływają po moim fiucie.
Jęcząca Mexiah powiedziała: „O mojej Bogini nie muszę jeszcze w pełni wchodzić we mnie? Czuję się tak pełny, jak to jest, nie sądzę, żebym mógł wziąć w sobie o wiele więcej ciebie.
Kiedy zacząłem przesuwać językiem po czubku sutka uwięzionego między zębami, nogi Mexiah ugięły się, ponieważ miała najbardziej intensywny orgazm, jaki kiedykolwiek widziałem. Jej ramiona opadły i owinęły moją głowę, miażdżąc moją twarz w jej gigantycznej piersi, która mnie dusi. Jej nogi ugięły się po obu stronach mojego ciała i wydała ogromny krzyk, gdy jej ciężar ciała zmusił mojego fiuta do wbicia kolejnych kilku cali w jej cipkę.
To sprawiło, że byłem prawie całkowicie w niej. Falujące wibracje jej cipki doiły spermę z moich bolących jąder. Nawet tak naprawdę jeszcze nie zaczęliśmy się pieprzyć, a samo bycie tak głęboko w jej wnętrzu doprowadzało mnie do szaleństwa. Sięgam z powrotem w dół i każdą ręką chwyciłem garść jej miękkich, okrągłych pośladków i zacząłem pieprzyć ją spod niej na poważnie.
Wbijałem w nią moje biodra, używając siły, aby jej ciało przesuwało się w górę iw dół mojego wału. Mój kutas i pachwiny były przesiąknięte jej płynami i spermą uciekającą z jej orgazmicznej cipki. Zacisnąłem zęby, ponieważ walczyłem z chęcią napełnienia jej spermą. Chciałem, żeby to uczucie trwało tak długo, jak to możliwe.
Przez cały ten czas Mexiah jęczał ładowacz i głośniej. Nie była już w stanie kontrolować swojego ciała, gdy fala za falą jej orgazmu ogarniała ją. Każda część jej cipki była rozciągnięta do granic możliwości, a ona poczuła się poza nią. Pomyślała, że czuje, jak główka penisa Kennetha wciska się jej w gardło. Jej serce waliło, a pot wylewał się z jej ciała. Nie wiedziała, ile więcej z tego mogłaby znieść, ale fakt, że wciąż wjeżdżał i wyjeżdżał z niej, był zbyt przyjemny, by wyrazić to słowami.
„Na boginię Kenneth, która spuściła się we mnie!” Krzyczała na mnie.
To było wszystko, co mogłem znieść. Zatrzasnąłem biodra w górę, wbijając mojego fiuta ostatnie kilka centymetrów w nią i wbiłem jej tyłek w mojego fiuta. Jej szyjka macicy została zmuszona do otwarcia tym ostatnim pchnięciem, gdy eksplodowałem w jej wnętrzu. Jedyny sposób, w jaki mógłbym porównać to uczucie, to uczucie podmuchu z węża strażackiego wystrzeliwującego w głowę mojego fiuta. Nie było to zrywami, to był ciągły strumień spermy wylewający się ze mnie prosto do szyjki macicy Mexiah.
Mexiah poczuła, jak ostatni kawałek jego kutasa otwiera jej szyjkę macicy, a strumień gorącej, roztopionej spermy, rozpylanej bezpośrednio na nią, nie przypominał niczego, co kiedykolwiek czuła w swoim życiu. Ból związany z otwieraniem się szyjki macicy przypominał ponowną utratę dziewictwa, ale uczucie jego gorącej spermy i pełni jego kutasa, który nabrzmiał jeszcze bardziej, gdy wszedł do niej, doprowadziło ją do najbardziej intensywnego orgazmu, jaki miała. kiedykolwiek czułem. Wydała z siebie wstrząsający ziemią krzyk, który odbił się echem od ścian i całej doliny.
Zemdlała na mnie, drżąc i trzęsąc się przez ostatnie kilka pozostałych wytrysków spermy. Moje ramiona owinęły jej ciało i przytrzymały ją w miejscu, gdy moje fioletowe orgazmiczne wstrząsy opadły. Czułem, jak mój kutas pulsuje głęboko w jej wnętrzu, próbując dać jej ostatnią kroplę, jaką mi pozostało.