Podczas mojej wizyty w Londynie na studia, gdzie mieliśmy Stary Dom Przodków, natknąłem się na rodzinny skarb. Oprócz innych rzeczy znalazłem także garb książek, nabiałów i notatek w skarbcu, który zawierał książki klasyczne, stare, erotyczne, powieści i czasopisma, prawdopodobnie zebrane przez moich Przodków. Wszystkie są ponadczasowe i cenne. Są lekturą obowiązkową dla wszystkich miłośników erotyki. Udostępniam je na tej stronie. Ciesz się częścią 6 Listu Pierwszego
------------------------
WSPOMNIENIA Kobiety rozkoszy.
Litera pierwsza – część 7
Był wtedy szeroki dzień. Siedziałem na łóżku, którego odzienie było podarte lub zwinięte z powodu niepokoju naszych ruchów, spowodowanego upałem; nie mogłem też odmówić sobie przyjemności, która tak nieodparcie mnie namawiała, jak ta piękna okazja, aby napawać wzrok wszystkimi skarbami młodzieńczej urody, którymi się cieszyłem, a które leżały teraz prawie nago, a jego koszula była podniesiona w idealnym stanie kosmyk, którego konsekwencje ułatwiło mi ciepło pomieszczenia i pora roku. Rzeczywiście, zawisłem nad nim zakochany! i pożerałem wszystkie jego nagie wdzięki tylko dwojgiem oczu, choć mógłbym życzyć im co najmniej stu, dla pełniejszego rozkoszowania się spojrzeniem.
Oh! czy mógłbym namalować jego postać tak, jak ją teraz widzę, wciąż obecną w mojej uniesionej wyobraźni! cała długość całkowicie doskonałego, męskiego piękna w pełnym widoku. Pomyśl o twarzy bez skazy, jaśniejącej wszystkimi otwierającymi się kwiatami i wiosenną świeżością epoki, w której piękność jest obu płci i którą pierwsza dolna część górnej wargi zaczęła ledwo rozróżniać.
Rozchylone, podwójne rubinowe wargi zdawały się wydychać powietrze słodsze i czystsze niż to, które wciągało: Ach! jaką przemocą nie kosztowało mnie powstrzymanie się od tak kuszącego pocałunku!
Następnie wspaniale wygięta szyja, ozdobiona z tyłu i po bokach włosami, swobodnie grającymi w naturalnych lokach, połączyła jego głowę z ciałem o najdoskonalszej formie i najbardziej energicznej budowie, w której cała siła męskość była ukryta i złagodzona z wyglądu przez delikatność jego cery, gładkość skóry i pulchność ciała.
Platforma jego śnieżnobiałego biustu, ułożona w męskich proporcjach, ukazana na cynobrowym szczycie każdej papki, przypominała różę, która zaraz wzejdzie.
Jego koszula nie przeszkadzała mi też w obserwowaniu symetrii jego kończyn, tej dokładności kształtu w ich opadaniu w kierunku lędźwi, gdzie kończy się talia, i zaczyna się zaokrąglenie bioder, gdzie skóra jest gładka, gładka, i olśniewająco biały, polerowany na rozciąganiu na jędrnym, pulchnym, dojrzałym ciele, które przy najmniejszym nacisku zaginało się i tworzyło wgłębienia lub na których nie mógł oprzeć się dotyk, ale ślizgały się po powierzchni najbardziej wypolerowanej kości słoniowej .
Jego uda, pięknie ukształtowane i o kwiecistej, błyszczącej okrągłości, stopniowo zwężającej się do kolan, wydawały się filarami godnymi podparcia tej pięknej sylwetki, u dołu której nie mogłem bez resztek grozy również i delikatnych wzruszeń , skupię wzrok na tej straszliwej maszynie plującej, która niedawno z taką wściekłością wdarła się, rozdarła i prawie zrujnowała te moje miękkie, delikatne części, które jeszcze nie przestały szczypać się efektami swojej wściekłości ; ale spójrz teraz! crest-fall'n, opierający swoją półgłową cynobrową głowę na jednym ze swoich ud, cichy, giętki i na pozór niezdolny do psot i okrucieństwa, których się dopuścił. Następnie piękny wzrost włosów w postaci krótkich i miękkich loków wokół nasady, ich biel, rozgałęzione żyłki, elastyczna miękkość łodygi, gdy leżała skrócona, zwinięta i skurczona do grubości guzowatej, ospała i wyrosła spomiędzy ud, poprzez kulisty wyrostek, ta cudowna torba skarbów pełna słodyczy natury, która była zaokrąglona i wzniesiona w jedynych zmarszczkach, o których wiadomo, że sprawiają przyjemność, udoskonaliła tę perspektywę; i wszystko razem tworzyło najciekawszy ruchomy obraz w przyrodzie, z pewnością nieskończenie lepszy od aktów dostarczanych przez malarzy, posągi czy jakiekolwiek inne dzieła sztuki, które można kupić po ogromnych cenach, podczas gdy ich widok w rzeczywistości rzadko kiedy życie jest suwerennie smakowane przez kogokolwiek poza nielicznymi, których natura obdarzyła ogniem wyobraźni, ciepło wskazywanym przez prawdę sądu do sprężyny, oryginałów piękna niezrównanej kompozycji natury, przede wszystkim naśladownictwa sztuki lub zasięg bogactwa, aby zapłacić swoją cenę.
Ale wszystko musi mieć swój koniec. Ruch wykonany przez tego anielskiego młodzieńca w apatii przed zasypianiem zmienił jego koszulę i ubranie w postawę, która zasłaniała ten skarb przed dłuższym wzrokiem.
Położyłem się wtedy i przeniosłem ręce do tej części mnie, w której właśnie widziane przedmioty zaczęły budzić bunt, który zwyciężył nad ich mądrością, moje palce otworzyły teraz łatwe przejście; ale długo nie miałem czasu rozważyć ogromnej różnicy między pokojówką a już skończoną kobietą, zanim Charles się obudził i zwracając się do mnie, uprzejmie zapytał, jak odpoczywałem? i nie dając mi czasu na odpowiedź, odcisnął na moich ustach jeden ze swoich płonących pocałunków zachwytu, który rzucił płomień w moje serce, a stamtąd promieniował na każdą część mnie: i wkrótce, jakby dumnie oznaczał zemstę za po przeglądzie, który przemyciłam po wszystkich jego nagich pięknościach, odrzuca prześcieradła i zawiązując moją koszulę tak wysoko, jak to możliwe, przyszła kolej na rozkoszowanie oczu wszystkimi darami, którymi natura obdarzyła moją osobę; jego zajęte ręce również dzwoniły nieumiarkowanie w każdej części mnie. Cudowna surowość i twardość moich jeszcze niedojrzałych, rozwijających się piersi, biel i jędrność mojego ciała, świeżość i regularność moich rysów, harmonia moich członków, wszystko to zdawało się utwierdzać go w zadowoleniu z umowy; ale chcąc zbadać spustoszenie, jakiego dokonał w czułym centrum swego zbyt gwałtownego ataku, nie tylko skierował tam ręce, ale pod poduszką umieścił mnie przychylnie dla swego bezmyślnego celu inspekcji; więc kto może wyrazić ogień, jaki błyszczały jego oczy i jego dłonie? podczas gdy westchnienia przyjemności i czułe, urywane okrzyki były jedynymi pochwałami, jakie mógł wypowiedzieć. W tym czasie jego maszyna sztywno podniosła się na mnie, podniosła i rozsunęła klapę koszuli, która obecnie gwałtownie się odsuwała, dała mi zobaczyć ją w jej najwyższym stanie i odwadze: On sam to czuje, wydaje się zadowolony z jej stanu i uśmiechając się z miłością i łaskami, chwyta jedną z moich rąk i niesie ją z łagodnym przymusem do tej dumy natury i jej najbogatszego arcydzieła.
Walczyłem słabo, nie mogłem oprzeć się uczuciu tego, czego nie mogłem uchwycić, kolumny z najbielszej kości słoniowej, pięknie usianej niebieskimi żyłkami i niosącej, całkowicie nieuchwytnej, głowę z najżywszego cynobru: żaden róg nie mógłby być twardszy ani sztywniejszy ; nie ma jednak aksamitu bardziej gładkiego i pysznego w dotyku; wkrótce poprowadził moją rękę niżej, do tej części, w której natura i przyjemność utrzymują swe zapasy w zgodzie, tak trafnie przymocowanej i zawieszonej u nasady ich pierwszego instrumentu i ministra, aby nie bez powodu mógł być stymulowany ich także portmonetka: tam sprawił, że poczułem wyraźnie, poprzez miękką okładkę, zawartość, parę okrągłych kulek, które zdawały się bawić wewnątrz i wymykać się wszelkiemu naciskowi, z wyjątkiem tego najdelikatniejszego, z zewnątrz.
Ale teraz ta wizyta mojej miękkiej, ciepłej dłoni w tak wrażliwych miejscach wprawiła wszystko w tak niepohamowaną wściekłość, że gardząc wszelkimi dalszymi wstępami i korzystając z mojej wygodnej postawy, spowodował, że burza spadła tam, gdzie ledwo się spodziewałem. i gdzie z pewnością ją położył: w tej chwili poczułem sztywne wtrącenie się pomiędzy ustępującymi, rozciętymi wargami rany, teraz otwartej na całe życie; gdzie ciasnota nie sprawiała mi już nieznośnego bólu i nie sprawiała mojemu kochankowi większej trudności niż ta, która wzmagała jego przyjemność, w ścisłym uścisku tej delikatnej, ciepłej pochwy wokół instrumentu, do którego był tak cudownie przystosowany i który teraz wrócił do domu, tak mnie napełnił rozkoszą, że całkowicie mnie udusił i zaparł mi dech: potem zabójcze pchnięcia! niezliczone pocałunki! z których każda była niewypowiedzianą radością! i ta radość utracona w tłumie jeszcze większych błogości; ale było to zaburzenie z natury zbyt gwałtowne, aby mogło trwać długo: naczynia tak poruszone i mocno nagrzane, wkrótce się zagotowały i na ten czas zgasły ogień: podczas gdy całe to igraszki i swawole pochłonęły dotychczas rano, że złożenie śniadania i kolacji w jedno stało się koniecznością.
W spokojniejszych przerwach Karol opowiedział o sobie następującą relację, z której każda część była prawdziwa. Był to jedyny syn ojca, który mając niewielkie stanowisko w skarbówce, raczej przesadził ze swoimi dochodami i dał temu młodemu panu bardzo skromne wykształcenie: nie wychowywał go do żadnego zawodu, tylko do projektowania. d zapewnić mu utrzymanie w armii, kupując mu komisję chorążą; to znaczy pod warunkiem, że będzie w stanie zebrać pieniądze lub pozyskać je w formie odsetek, przy czym któregokolwiek z tych zapisów raczej będzie sobie życzył niż o niego zabiegał: nie miał jednak lepszego planu niż ten nieroztropny ojciec dopuścił, aby ten młody człowiek, bardzo obiecujący, dobiegł do wieku męskiego lub przynajmniej był w jego pobliżu, bliski bezczynności, a poza tym nie zadał sobie żadnego trudu, aby przekazać mu nawet pospolite przeczucia przeciwko występkom miasta i wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwom, które czyhają w nim na niedoświadczonych i nieostrożnych. Mieszkał w domu i według własnego uznania u ojca, który sam miał kochankę, a co do reszty, jeśli Karol nie prosił go o pieniądze, był dla niego gnuśnie miły: mógł się położyć, kiedy o to prosił. d: przydałaby się jakakolwiek wymówka, a nawet jego nagany były tak lekkie, że niosły ze sobą raczej atmosferę pobłażania z powodu winy, niż jakąkolwiek poważną kontrolę lub przymus. Aby jednak zaspokoić swoje wezwania o pieniądze, Karol, którego matka nie żyła, miał u swego boku babcię, która go lubiła i niemało mu pomagała – rozpieszczała. Miała znaczną rentę dożywotnią i bardzo regularnie rozstawała się z każdym szylingiem, jaki mogła przeznaczyć, na rzecz tego jej ukochanego, ku niemałemu zmartwieniu jego ojca, który był zirytowany, nie dlatego, że w ten sposób karmiła ekstrawagancja jego syna; ale że wolała Karola od niego samego, a wkrótce przekonamy się, jak fatalny obrót mogła wywołać w piersi ojca taka najemnicza zazdrość.
Jednakże Karol, dzięki hojnej miłości swojej babki, był w stanie w wystarczającym stopniu zadowolić kochankę, tak jak mnie uczyniła moja miłość; a moje szczęście, bo tak muszę to kiedykolwiek nazwać, rzuciło mnie na jego drogę w sposób opisany powyżej, właśnie wtedy, gdy go szukał.
Jeśli chodzi o jego usposobienie, nawet jego słodycz sprawiała wrażenie, że urodził się do szczęścia domowego: czuły, z natury uprzejmy i łagodny; to nigdy nie mogła być jego wina, jeśli kiedykolwiek słoiki lub animozje zakłócały spokój, który był w stanie utrzymać lub przywrócić na wszelkie sposoby. Bez tych wielkich i olśniewających cech, które stanowią geniusz lub nadają się do narobienia hałasu w świecie, posiadał wszystkie te pokorne, które składają się na łagodniejszą zasługę społeczną: zwykły zdrowy rozsądek, wykończony wszelkim wdziękiem skromności i dobroci , uczyniło go, jeśli nie podziwianym, co o wiele szczęśliwszym, powszechnie kochanym i cenionym. Ale ponieważ nic innego jak piękno jego osoby z początku przyciągnęło moją uwagę i utwierdziło moją namiętność, tak też nie byłem wówczas sędzią tej wewnętrznej zasługi, którą później miałem okazję odkryć i która być może w ten okres zawrotów głowy i beztroski, bardzo mało poruszyłby moje serce, gdyby został złożony w osobie mniej rozkoszy moich oczu i idola moich zmysłów. Wracając jednak do naszej sytuacji.
Asterowy obiad, który jemy w łóżku w najbardziej zmysłowym nieładzie, Karol wstał i żegnając się ze mną namiętnie na kilka godzin, udał się do miasta, gdzie ustalając sprawy z młodym bystrym prawnikiem, udali się razem do mojego zmarłej, czcigodnej pani, skąd zaledwie dzień wcześniej uciekłem i z którą był zdecydowany rozliczyć się w sposób, który odciąłby od wszelkich późniejszych rachunków.
W związku z tym poszli; ale swoją drogą, templariusz, jego przyjaciel, po przemyśleniu informacji Karola dostrzegł powód, aby nadać ich wizycie inny obrót i zamiast oferować satysfakcję, żądać jej.
Po wpuszczeniu dziewczęta zgromadziły się wokół Charlesa, którego znały, i od chwili mojej ucieczki oraz ich całkowitej niewiedzy, że kiedykolwiek mnie widział, nie mając najmniejszego podejrzenia, że jest mając dostęp do mojej ucieczki, na swój sposób dorównywali mu; a co się tyczy jego towarzysza, wzięli go prawdopodobnie za świeży ubój, ale templariusz wkrótce sprawdził ich natarczywość i wypytywał się o starszą panią, do której z poważną miną sędziego powiedział, że ma pewną sprawę do załatwienia. rozstrzygnąć.
Natychmiast wezwano panią na dół, a ponieważ panie chciały posprzątać pokój, prawnik zapytał ją surowo, czy nie wiedziała, czy też nie oszukała młodej dziewczyny pod pretekstem zatrudnienia do służby. , po prostu przyjedź z kraju, zwróć się do Frances lub Fanny Hill i opisz mnie najdokładniej, jak tylko mógł, na podstawie postawy Charlesa.
Charakterystyczną cechą występku jest drżenie na myśl o sprawiedliwość; a pani Brown, której sumienie nie było w moim mniemaniu całkowicie czyste, choć znała miasto i równie bezczelnie radziła sobie z wszelkimi niebezpieczeństwami, jej powołania, nie mógł powstrzymać się od zaniepokojenia tą kwestią, zwłaszcza gdy zaczął mówić o Sądzie Pokoju, Newgate, Old Baily, oskarżeniach za utrzymywanie nieporządku w domu, pręgierzu, wozach i całym procesie ta natura: ona, która prawdopodobnie wyobrażała sobie, że złożyłem doniesienie przeciwko jej domowi, wyglądała na wyjątkowo pozbawioną wyrazu i zaczęła składać tysiące protestów i wymówek. Jednakże, w skrócie, zabrali triumfalnie moją skrzynkę z rzeczami, o które, gdyby nie była pod wrażeniem, mogłaby z nimi spierać; i nie tylko to, ale także zaspokojenie wszelkich żądań domu za cenę nie więcej niż miski ponczu arakowego, którego poczęstunek wraz z wyborem domowych udogodnień był oferowany i nie został zaakceptowany. Charles przez cały czas działał jako przypadkowy towarzysz prawnika, który go tam sprowadził, ponieważ znał ten dom i nie wydawał się w żaden sposób zainteresowany tą sprawą, ale miał dodatkową przyjemność usłyszeć, że wszystko, co mu powiedziałem, zostało zweryfikowane , o ile obawy tej sprośnej osoby pozwolą jej wejść w moją historię, która, jeśli można się domyślić po składzie, w który tak chętnie weszła, niemała.
Nieprzerwany. do części 8
------------------
Notatki;
1. Podczas mojej wizyty w Londynie na studia, gdzie mieliśmy Stary Dom Przodków, natknąłem się na rodzinny skarb. Oprócz innych rzeczy znalazłem w skarbcu garść książek, pamiętników i notatek, w których znajdowały się książki klasyczne, wiekowe, erotyczne, powieści i czasopisma, prawdopodobnie zebrane przez moich Przodków. Wszystkie są ponadczasowe i cenne. Są lekturą obowiązkową dla wszystkich miłośników erotyki.
2. Oryginalni autorzy większości tych opowiadań/listów lub artykułów już dawno nie żyją lub są anonimowi.
3. Wspomnienia kobiety rozkoszy – popularnie znane jako Fanny Hill to powieść erotyczna angielskiego pisarza Johna Clelanda, opublikowana po raz pierwszy w Londynie w 1748 r. Napisana, gdy autor przebywał w londyńskim więzieniu dla dłużników, uważana jest za „pierwszy oryginalny angielski pornografię prozą i pierwszą pornografię, w której zastosowano formę powieści”. To jedna z najbardziej ściganych i zakazanych książek w historii.
Książka jest przykładem użycia eufemizmu. W tekście nie ma „wulgarnych słów” ani jednoznacznych terminów naukowych określających części ciała, ale do opisu genitaliów zastosowano wiele środków literackich. Na przykład pochwa jest czasami nazywana „dolnymi ustami”, co jest również przykładem psychologicznego przemieszczenia.