Anioły i demony: 1

1.3KReport
Anioły i demony: 1

Toczy się we mnie walka o serce, widzisz, walka o moją duszę. Bo jestem ostatnim instynktem. Zanim zostałem stworzony, byli moimi ludźmi. Byliśmy starożytnymi istotami, które wydostały się z otchłani poprzedzającej wszystko. Byliśmy ucieleśnieniem czystego pierwotnego instynktu i wkrótce instynkt aprobaty zaczął działać i zaczęliśmy tworzyć rzeczy. Najwięksi z nas stworzyli piętnaście skał o niesamowitym pięknie i przez pewien czas żyli na nich moi ludzie. Jednak po tysiącleciach mój lud zaczął się nudzić, więc wszyscy oprócz jednego przenieśli się do nowego życia.

Mój ojciec był twórcą trzeciej skały i jedyną, która zdecydowała się zostać. Jego instynkt kazał tworzyć i tworzył. Na swojej skale stworzył morza i wybrzeża, niebo i góry. Przez sto lat kształtował swoją skałę, by sprawiać sobie przyjemność i wkrótce zauważył, że rzeczy zmieniają się bez jego woli. Stworzył życie, a teraz ono tworzyło więcej z własnej woli. To było tak absolutne piękno, że przestał się wtrącać i pozwolił, by rozwijało się bez jego ingerencji.

Właśnie wtedy wszystko poszło nie tak. Kątem oka mój ojciec zauważył powolny ruch. Oczyma ojca widział wojnę tuż za piętnastą skałą, ale nie zwracał na nią uwagi. To nie była jego wojna i nie chciał brać w niej udziału. Wkrótce jednak wojna zniszczyła piętnastą skałę, a potem czternastą i trzynastą skałę. Mój ojciec był mądrym człowiekiem i widział, jak ta wojna zmierza do jego ukochanej trzeciej skały, ale nie mógł patrzeć, jak taka piękna rzecz zostanie zniszczona, więc zanim udał się do wojowników, sięgnął w otchłań i wyciągnął mnie. Położył mnie na swojej skale i uśpił. Poszedł czekać na wojnę pod dwunastą skałą. Kiedy nadeszła wojna, ujrzał twórców tej wojny, kobietę, która rzucała światło z jednej strony otoczoną przez pięćset tysięcy wojowników, a po drugiej stronie ujrzał mężczyznę, który niósł światło z pięcioma setkami tysięcy własnych wojowników. Mój ojciec wezwał tych, którzy chcieli zrobić coś tak paskudnego jak wojna, i przemówili na dwunastej skale. Kobieta przyszła pierwsza i podeszła do mojego ojca, mówiąc: „Jestem Bogiem i przychodzę zapytać, dlaczego mnie wezwałeś”. Kiedy skończyła, pojawił się mężczyzna i przemówił: „Jestem Lucyferem i przychodzę z tym samym pytaniem. Kim jesteś i dlaczego wtrąciłeś się w nasze sprawy”. „Jestem instynktem i twoja sprawa puka do moich drzwi. Twoja wojna łamie te skały pod stopami i zbliża się do mojego domu. Wyjdź lub żałuj”. W tym samym momencie obaj odpowiedzieli „nie”. Ta wojna to głupota i nie zniosę jej. Oferuję pokój po raz drugi i ostatni." Tym razem jednak nie odpowiedzieli słowami... Zaatakowali, a mój ojciec w swojej wściekłości niechcący sam zniszczył dwunastą skałę. Głupiec ma swoich wojowników i zaczął próbować złamać mojego ojca ale przez pięć tysiącleci powstrzymywał ich powolne odpychanie, aż jedenasta i dziesiąta skała połączyły się w niepamięć z pozostałymi czterema. Wkrótce po tym, jak zniknął dziesiąty, wojownicy otoczyli go jak góra mrówek. Dostali to, czego chcieli, ale tego żałowali Ostatnim tchnieniem mojego ojca zamknął otchłań kulą wielkiego ognia i użył reszty swojej esencji, aby zakończyć tę obrzydliwą wojnę. Jedynymi, którzy przeżyli jego ostatnie tchnienie, byli tchórze, którzy nigdy nie postawili stopy w bitwie, Lucyfer i Bóg Ale wraz z ostatnim tchnieniem mojego ojca jego nadzieja została zniszczona, ponieważ na nim usłyszeli szepty o jego domu, tej trzeciej skale i stworzeniu życia na niej. Widząc tę ​​budzącą grozę rzecz, zawarli niespokojny rozejm; pozwolili temu życie zakończyło ich wojnę, mogli tylko szeptać i próbować przeciągnąć je na swoją stronę.

Pięć tysięcy tysiącleci później obudziłem się ze snu i kiedy się obudziłem, poczułem. Czułem, jak życie wokół mnie oddycha i porusza się. kwitnący. Byłem ciekawy wyniku rozważań mojego ojca, więc otworzyłem oczy, aby zobaczyć i ze środka tej skały zobaczyłem wszystko. To, co zobaczyłem, będzie ze mną przez całą wieczność i dłużej. Otworzyłem oczy, aby zobaczyć życie, za które umarł mój ojciec, i natychmiast zrozumiałem, dlaczego mój ojciec poświęcił się dla czegoś takiego. Piękno wszystkiego, co widziałem, było fantastyczne, od wodospadów i mórz po góry i wulkany, a nawet niebo. Ale piękno jednej rzeczy mnie zszokowało. Życie, które stworzył mój ojciec, było o wiele bardziej rozwinięte, ale tym piękniejsze, że świeciło wigorem i celem, po prostu zapierało dech w piersiach (jeśli oczywiście oddychałem). Wtedy właśnie zdecydowałem się stać częścią tego życia, więc studiowałem je przez kolejne tysiąc lat. Dowiedziałem się, że dominujące gatunki nazywały siebie ludźmi, a nawet stworzyły coś, co nazywa się czasem. W całym życiu widziałem również blask mojego ludu. Każda rzecz na tej skale miała instynkt i wszyscy to rozumieli. Patrzyłem w milczeniu, jak życie przechodzi przez mroczne czasy i prawie złamało moją miłość do niego, ale za każdym razem, gdy byłem bliski zniszczenia tego życia z powodu tego, czym się stało, blask wracał i rozpalał moją miłość do niego. Postanowiłem przetestować to życie iz tym postanowieniem odłamałem kawałek siebie, aby uformować ludzki płód. Wziąłem z tego płodu wszystkie moje wspomnienia i umieściłem go w łonie kobiety w miejscu zwanym Teksas. Tam zostawiłem go, by żył jak człowiek, który wybrał powrót do snu i obserwowanie, jak rozwija się jego życie.



Rozdziały pierwszy i drugi to tylko prequele do reszty historii, więc nie będziesz zdezorientowany, gdy reszta historii się skomplikuje. Mam nadzieję, że spodoba ci się i zostawisz wiele komentarzy, ale jeśli są głupie, usunę je. TJ. napalony 17-latek z 6-calowym kutasem uderzył mnie.
Lub Napalona mała 14-letnia dziewczyna szuka miłości, więc napisz do mnie.


Zostaw to gówno w domu.

Podobne artykuły

Napalona dziwka tatusia Rozdział 1

Rozdział 1 O Tato! Tak! Pieprz mnie, pieprz mnie! O Boże! Kattie krzyczała, podskakując na kutasie ojca. Tak! Weź tego kutasa, ty mała dziwko! – warknął Richard, mocniej ściskając tyłek córki. Była taka miękka i pulchna we wszystkich właściwych miejscach. Grube uda i małe marnotrawstwo, Kattie była definicją seksowności. I była najlepszą małą dziwką, o jaką mógłby prosić tatuś. Cześć? Ktoś w domu? - zawołał głos z dołu. To była jej matka. „O cholera!” sapnęła Kattie, zeskakując z kolan ojca i chwytając szlafrok. Jej ojciec szybko podciągnął swoje spodnie od dresu, wsuwając w nie wciąż twardego i nieprzytomnego penisa. Jego żona...

1.4K Widoki

Likes 0

Steve i Jessica, rozdział 1

Rozwód Jessiki był paskudny. Jej były walczył ze wszystkim, a rachunki adwokata były oszałamiające. Ale dostała opiekę nad swoją córeczką i tylko to się liczyło. Znajdzie sposób na zapłacenie rachunków. Sześć miesięcy później jej sytuacja finansowa była gorsza. Były był powolny na alimenty, płacenie za opiekę dzienną pochłaniało około połowy czeku, jak się wydawało. Adwokat miał rozpocząć postępowanie prawne w sprawie swoich rachunków. Jessica nie wiedziała, co robić. Jako asystent kontrolera w średniej wielkości firmie pokusa stała się zbyt wielka. Zaczęła przesyłać niewielkie kwoty pieniędzy na specjalne konto, z którego miała dostęp do wypłaty środków. Na początku zaczęło się powoli, ale...

2.1K Widoki

Likes 0

Moja siostra jest śmietnikiem spermy

Nazywam się Zack, a moja młodsza siostra Melinda jest moim osobistym pojemnikiem na spermę, odkąd skończyła 12 lat. To nie jest jakiś kazirodczy romans. To nie szantaż ani wymuszenie. Moja siostra jest po prostu dziwką i uwielbia się pieprzyć. Na szczęście dla niej jej nastoletni brat jest także fabryką hormonów dojrzewania, która pieprzy się 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Tak się składa, że ​​mam fajnego 8-calowego kutasa i doceniam seksowne, atletyczne, blond nastolatki z płaskimi brzuchami i dziarskimi cyckami. Prawdę mówiąc, miałem 7 lat, a ona prawie 6, kiedy po raz pierwszy się wygłupialiśmy - ale byliśmy tacy...

1.6K Widoki

Likes 0

Obóz część trzecia niedokończona aktualizacja

Jonasz:- Celeste ja...ja jestem... Celeste:- „Jonah, to nie twoja wina, nigdy nie było, wszystkie rzeczy, które zrobiłeś, to nigdy nie były tobą, kontrolował cię, zmienił cię w coś, kim nie jesteś” Jonasz:- „Ale…” Celeste:- „Nie, ale panie, w końcu stajesz się bohaterem, musisz to dokończyć, dokończyć włócznię na dobre, chronić obóz i chronić siebie” Jonasz:- „Ale ty… ja… ja…” Celeste:- „Znam Jonaha i jest już za późno, żeby cokolwiek zrobić, ale chcę, żebyś zrobił dla mnie jedną rzecz, Jonah, chcę, żebyś był bohaterem, dokończ to, co zaczęłam i zabij Lance'a, chroń obóz, pokaż to Lance'owi bez względu na to, jak złe...

2K Widoki

Likes 0

Twoja szczęka opadła i jesteś pokryty spermą

>> Bawisz się wibratorem, jęcząc głośno, kiedy się skradam > do swojego pokoju. Twoje oczy z tyłu głowy jako ja > dotknąć swojego nagiego ciała. Czujesz mnie, ale nie otwieraj oczu > moje ręce gwałcą twoją cipkę, wpychając palce w twoją mokrą > cipa. Mówię ci chcesz prawdziwego kutasa, prawda? > jęczysz, gdy przywiązuję twoje ręce do łóżka. następnie rozłóż swoje > szerokie nogi przypinając je do dna łóżka. leżysz > bezradny przede mną, gdy stoję nad tobą z moim kutasem w środku > mojej dłoni, która staje się duża i gruba. Chcesz, ale nie możesz mieć > to jeszcze...

1.4K Widoki

Likes 0

Tajemnicza data

Strząsnęła deszcz z parasola, gdy weszła do klubu – pogoda nie sprzyjała, ale wiedziała, że ​​będzie na nią czekał i to wystarczyło, by wydostać ją dziś wieczorem – nawet w obliczu ulewy właśnie przetrwałem. Wysunęła się z płaszcza przeciwdeszczowego i odsłoniła prostą sukienkę, która na niej nie wyglądała na prostą. Suknia kończyła się mniej więcej w połowie jej uda, a niewielka nieregularność w sposobie wsuwania jej na nogi sugerowała możliwość podwiązek podtrzymujących wzorzyste czarne pończochy, które określały jej długie nogi. Ciemnoczerwone szpilki sygnalizowały, że ta kobieta jest kimś więcej, niż się wydaje – może trochę niebezpieczna? Dopasowany pasek opinał sukienkę ciasno...

1.9K Widoki

Likes 0

PRZEJĘTY_(0)

Blair Ryan rozpakowała jej nocną torbę i wygładziła jej sukienki, po czym powiesiła je w hotelowej szafie. Podeszła do okna i wyjrzała na panoramę Tel Awiwu poniżej i głośno skomentowała: „Cały tydzień w Ziemi Świętej, nie mogę uwierzyć, że tu jestem!!!” Miała spędzić kilka dni w Tel Awiwie, a potem wynająć samochód i pojechać do Jerozolimy i Betlejem, bardzo chciała zobaczyć Ścianę Płaczu! Cóż, to był długi dzień i była wyczerpana, i praktycznie zasnęła, zanim jej głowa uderzyła w poduszkę!!! Blair zwolniła forda escorta i zatrzymała się przed dużym pomarańczowym znakiem „Objazd przed nami”, myśląc do siebie: „Co teraz!”. W schowku...

1.6K Widoki

Likes 0

Co mam teraz zrobić?

Dorastałem w średniej wielkości mieście, w rodzinie należącej do klasy średniej i przeważnie byłem osłonięty od wielkomiejskiego życia w Chicago, zaledwie kilka godzin drogi stąd. Nie mieliśmy imprez rave i orgii, ale oczywiście o nich wiedzieliśmy. Byłam najstarsza o trzy lata i zawsze bardzo opiekowałam się moją młodszą siostrzyczką. Moja rodzina i ja staraliśmy się trzymać z dala od niej realia miejskiego życia najlepiej jak potrafiliśmy. Świat naprawdę się przede mną otworzył, kiedy wyjechałem na studia na Northwestern University. W mikrokosmosie kampusu odkryłem pokusy „wielkiego miasta” związane z narkotykami, orgiami i imprezami. Kiedy moja siostra Diane skończyła 18 lat i ukończyła...

1.4K Widoki

Likes 0

Pierwszy raz w trójkącie...

Tom nie mógł uwierzyć, że to zrobił. Kiedy wjechał na parking niepozornego motelu, nie mógł uwierzyć, że właśnie zbliża się do największej seksualnej przygody w swoim życiu. Wiedział, że nie powinien tam być, że ona tego nie pochwali, ale im bardziej był wobec siebie szczery, tym bardziej wiedział, że nie chce być nigdzie indziej. Sprawdził wiadomość tekstową na swoim telefonie. Było tam napisane: „Pokój 109”, a po nim mała twarz diabła. Poprawił włosy, zrobił kółko-tak, wziął głęboki oddech i skierował się w tamtą stronę. Zatrzymał się przed drzwiami, zdając sobie sprawę, że to jego ostatnia szansa na ucieczkę… i zapukał. Amy...

935 Widoki

Likes 0

Nowe życie Vanessy, część 12

To jest część 12 mojego Dziennika. Zacząłem ją pisać, kiedy podjąłem odważną decyzję o zmianie swojego życia. Porzuciłem nudną egzystencję w północnej Walii i zacząłem pracować jako gospodyni u mężczyzny w East Midlands w Anglii. To decyzja, której nigdy nie będę żałować. Nigdy nie byłam tak szczęśliwa i nigdy nie miałam tyle przyjemności. Vanessa sobota 31 lipca Pracowity poranek i cieszyłem się, gdy była pora lunchu. Debbie i ja mieliśmy tę samą przerwę na lunch, więc poszliśmy do kawiarni w dół ulicy. Zapytała ponownie, czy na stałe usunę dla niej jej włosy łonowe. Odpowiedziałem, że tak i przypomniałem jej, żeby w...

2.2K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.