Zepsuta mała rzecz

2.3KReport
Zepsuta mała rzecz

Zepsuta mała rzecz

DarksX dla sexstories.com

– Wiesz, mogłabym poprosić mamę, żeby pozwoliła mi zamieszkać z tobą po ślubie – powiedziała Ava, siedząc bokiem na ogromnej kanapie, którą miałam przed telewizorem. Młoda nastolatka obudziła się późno, zjadła miskę płatków śniadaniowych, a potem przyszła do salonu, żeby mi dotrzymać towarzystwa, podczas gdy sprawdzała na swoim tablecie swoją pracę domową na weekend.

Usiadłem na wygodnym rozkładanym fotelu po prawej stronie dużej sali telewizyjnej, prostopadle do miejsca, w którym siedziała, i oglądałem wyścig Formuły 1. Mój tydzień był zajęty mieszanką pracy w firmie, dodatkowymi sesjami treningowymi na siłowni i wieloma innymi rzeczami, które musiałem zrobić, aby uporządkować swój harmonogram i mieć wolny czas dla mojej siostrzenicy. Więc odkąd tam dotarła, cieszyłem się jak najwięcej wolnego czasu. Nawet jej nagła propozycja nie była w stanie wyrwać mnie ze strefy spokoju, lenistwa, w której z radością się znalazłam.

„Twoja mama mówi, że znowu wychodzi za mąż po tym, jak skończysz osiemnaście lat. To co? Za cztery lata? Do tego czasu pójdziesz do college'u” – właśnie nawiązałem rozmowę. Chociaż wiedziałem, że jest to wysoce nieprawdopodobne, wcale nie sprzeciwiłbym się temu pomysłowi, ponieważ bardzo lubiłem spędzać z nią czas. Nigdy nie miałem dzieci, nigdy ich nie chciałem. Cholera, nawet nie byłem żonaty. Posiadanie Avy było prawie jak posiadanie córki, ale lepsze. Była bystra, słodka, posłuszna i bardzo, bardzo dojrzała — dzieciak, który był zmuszony zbyt szybko dorosnąć.

„Trzy lata i dziesięć miesięcy, ale to prawda. Mam jednak nadzieję, że uda mi się wyprowadzić wcześniej. Nie znoszę już mojej mamy ani jej chłopaka”.

Wyglądało na to, że prowadzimy tę samą starą rozmowę. Powiedziałem jej matce, że zrobiła wszystko, co w jej mocy, po tym, jak mój brat wypłacił im kaucję, czasami pojawiał się raz w roku, żeby dać nam znać, że żyje, a potem znowu zniknąć z naszego życia . To było w sumie kłamstwo, ponieważ wiedziałem, że jej matka też była w bałaganie. Ava została ze mną przez dwa tygodnie, ponieważ jej mama postanowiła pojechać na Florydę. Chciała się trochę zabawić ze swoim nowym chłopakiem w środku pandemii, nie dbając o swoją pracę jako barman, po prostu zostawiając córkę z jej zamożnym szwagrem. Młoda dziewczyna poprosiła o pozostanie w domu, żeby nie musiała poddawać się kwarantannie i stracić jeszcze więcej swojej i tak już niespokojnej pierwszej klasy liceum, i nie było mowy, żebym odmówiła czemukolwiek, o co mnie poprosiła, zwłaszcza coś takiego.

Jednak nie kontynuowaliśmy rozmowy. Nie rozmawialiśmy już, bo coś przykuło moją uwagę, zanim to się stało. Jej szorty celowo były dla niej za duże, aby były wyjątkowo wygodne. Gdyby była w innej pozycji, byłoby dobrze, ale pod tym kątem mogłem wyraźnie zobaczyć, że Ava nie miała na sobie majtek. Byłem całkowicie zachwycony tym, co zobaczyłem przez dobre dwie minuty, zanim wróciłem do rzeczywistości i postanowiłem zrobić właściwą rzecz. Albo zrobię coś, czego później będę bardzo żałować.

"Ava, wiesz, że kocham cię tak, jakbyś była moją własną córką, prawda?" Próbując z całych sił patrzeć jej w oczy, próbowałem uwolnić się od wszystkich niegodziwych fantazji tworzących się w moim mózgu.

Spojrzała znad ekranu tabletu, jej brązowe oczy były duże, a wyraziste brwi uniesione z powodu mojego nagłego okazania uczucia. Jej pełne policzki płonęły czerwienią, a na jej ustach pojawił się nieśmiały, słodki uśmiech.

"T-tak, mam." Powiedziała, kładąc tablet na kolanach: „Nie mogę powiedzieć, że kocham cię tak, jakbyś był moim własnym tatą, bo to byłoby mało powiedziane”, ciągnęła z chichotem: „Jesteś o wiele fajniejszy”.

– Dziękuję – powiedziałem, śmiejąc się kosztem własnego brata i zatrzymując się tam, ponieważ nie chciałem przywracać żadnych złych wspomnień, jakie miała o swoim ojcu. „Więc powiem ci to, mając na uwadze oba nasze najlepsze interesy, i mam nadzieję, że rozumiesz, że moim zamiarem nie jest zawstydzenie cię ani nic takiego…” Kontynuowałem z tym, co było kolejnym częściowym kłamstwem z mojej strony. Chciałem zobaczyć jej reakcję, kiedy powiedziałem to, co miałem do powiedzenia, ponieważ z miejsca, w którym siedziałem, mogłem doskonale zobaczyć napuchnięte, dorodne kopce jej młodej cipki wystające spod luźnych nogawek jej szortów od piżamy.

„Hmm… Ok… słucham,” powiedziała Ava, wyglądając na zaniepokojoną, jej małe, ale pełne usta nie były całkowicie zamknięte, jej dwa duże przednie zęby ukazywały się w sposób, który zawsze sprawiał, że wyglądała tak uroczo.

„Wiesz, że możesz czuć się tu tak dobrze, jak we własnym domu, i to się nigdy nie zmieni. Ale są pewne części ciebie, których lepiej nie widzieć, nawet jeśli jestem twoim wujem, Nadal jestem mężczyzną…”

"Uhh?" Zmrużyła nieco oczy, jakby próbowała zrozumieć, co powiedziałem, jej nogi wciąż były zgięte i częściowo rozchylone.

Nie miała na sobie nic poza koszulką i jasnoszarymi flanelowymi szortami, które w tej pozycji bardzo odsłaniały. I, oczywiście dla mnie teraz, chociaż nigdy wcześniej tego nie zauważyłem, majtki nie były częścią jej ubrania do spania. Widziałem nawet kilka włosów łonowych, które miała tam. Nie byłabym w stanie wyrazić słowami, jak ciężko było mi przestać patrzeć, jak dużo siły woli musiałam zebrać, aby móc zrobić kolejną najlepszą rzecz poza po prostu przestać patrzeć i pozwolić jej być.

„Kochanie, widzę twoje… tam na dole” powiedziałam z cieniem uśmiechu na ustach.

Ava natychmiast zakryła się drobnymi rączkami, pozwalając tabletowi upaść na wyłożoną wykładziną podłogę. Jej oczy zrobiły się jeszcze większe, policzki bardziej czerwone i spojrzała na mnie, nie wiedząc, co powiedzieć.

„Przepraszam, kochanie, bardzo źle z mojej strony wytykałem to w ten sposób…” Zacząłem mówić, a ona rozmawiała ze mną.

"Przepraszam! To nie było celowe, przepraszam!" Wypaliła, jakby mogła umrzeć ze wstydu, siadając z podwiniętymi nogami.

- Nie musisz przepraszać, kochanie. Jeśli już, to moja wina, ponieważ nie mogłem przestać szukać. Szczerze odpowiedziałem po tym, jak zauważyłem, jak ciężko dostała to, co powiedziałem, czując się całkowicie zawstydzony.

Ava spojrzała w dół. Jej faliste i długie brązowe włosy z naturalnymi pasemkami były prawie zasłoną nad jej uroczą twarzą. Przez chwilę trwaliśmy w milczeniu, aż znowu się odezwałem, a dźwięk samochodów wyścigowych rozlegał się w całym pokoju: „Znowu przepraszam, kochanie”.

Ava wzięła duży łyk powietrza. „W porządku”, ledwo wyszeptała. Nie sięgnęła po swój tablet, po prostu spuściła głowę i patrzyła gdzie indziej niż w moją twarz. Ściszyłem telewizor na wypadek, gdyby chciała coś jeszcze powiedzieć, i zrobiłbym wszystko, co w mojej mocy, żeby wszystko naprawić po tym, jak naraziłem ją na takie zakłopotanie. W końcu to wszystko moja wina, nie jej. Każdy normalny wujek po prostu odwróciłby wzrok, a potem powiedziałby jej, żeby się odpowiednio ubrała, nie gapiła się na nią przez kilka minut, jednocześnie fantazjując o przyszpileniu jej do kanapy i pieprzeniu.

– Wujek Allen… – powiedziała niskim tonem.

„Tak, kochanie” iz jakiegoś dziwnego powodu moje własne trzydziestoośmioletnie serce zaczęło bić szybciej właśnie po tym, jak delikatnie wypowiedziała moje imię.

– Nie mogłeś się powstrzymać od patrzenia? Jej długie i grube rzęsy zatrzepotały, gdy nerwowo mrugnęła.

Mimo że użyła najniższego, chrapliwego tonu swojego seksownego, młodego głosu, wiedziałam, że nie drażniła się ze mną, a jej wątpliwości były szczere. Ava miała poważne problemy z wyglądem jej drobnego ciała, jej szczupłą sylwetką, biodrami tylko na tyle szerokimi, by jej szczupłe uda tworzyły wyraźną i piękną szczelinę dokładnie tam, gdzie łączyły się z jej kroczem, mały, ale idealnie w kształcie serca tyłek… Te szczegóły sprawiła, że ​​jej drobne ciało było dla mnie tak idealne, że ktoś, kto doceniał małe, delikatne dziewczynki, był dla niej udręką. W szczególności sposób, w jaki jej klatka piersiowa była nieco płaska, jej pączkujące piersi nie były większe niż pomarańcze. To głęboko zraniło jej poczucie własnej wartości, widząc, że prawie wszystkie inne dziewczyny w jej klasie już nosiły „duże dzbanki”, jak sama sobie powiedziała kilka nocy temu, kiedy przyjechała do mojego domu, aby spędzić tydzień. To, w połączeniu z katastrofalnym życiem w domu, z zaginionym ojcem i bałaganem matki, sprawiło, że dorastała jako rozbita nastolatka.

„Ava…” Spędziłem trochę czasu myśląc o tym, jak odpowiem na to, o co prosiła, a potem zorientowałem się, że skoro zacząłem to będąc szczerym, to też powinienem na tym skończyć. Jakakolwiek krzywda, którą mogłem wyrządzić, już się wyrządziła. „Jesteś cudowna i chociaż jesteś moją siostrzenicą i kocham cię, nadal jestem mężczyzną”.

"Wspaniały..." posłała mi nieśmiały uśmiech, po czym szydziła, "to pierwszy raz, kiedy to słyszę." Ava obdarzyła mnie półuśmiechem, bardziej jak samooceniony uśmiech.

„Wiem, że nie uwierzysz w nic, co powiem; jeśli chodzi o ciebie, prawdopodobnie jestem tylko starym człowiekiem, ale dla niektórych z nas nic nigdy nie będzie tak kuszące, piękne jak delikatna dziewczyna jak ty”.

Ze swoimi uroczymi policzkami wciąż czerwonymi, posłała mi nieśmiały uśmiech i spojrzała mi w oczy po raz pierwszy od rozpoczęcia tej rozmowy. – Mówisz tak, bo mnie lubisz.

„Lubię cię ze względu na to kim jesteś, a nie jak wyglądasz. Nie masz pojęcia, z iloma pięknymi kobietami miałem relacje, a one były…”

"Nie w twoim typie...?"

„Tak, to. Delikatnie”, i zaśmiałem się, „więc jeśli mówię, że jesteś wspaniały, mam to na myśli” i gdy tylko powiedziałem ostatnie zdanie, zdałem sobie sprawę, jak bardzo to brzmiało, jakbym podrywał. jej.

"To dlatego nadal jesteś singlem?" – zapytała Ava tonem, który sprawił, że nasza rozmowa brzmiała poufnie.

- Jeden z powodów, tak – odpowiedziałam, zaskoczona tym, jak rozmowa, która stała się tak napięta, teraz zamienia się w coś tak osobistego i intymnego. „Trudno jest znaleźć kogoś, kto jest całym pakietem, tak jak ty…” Znowu alarm zabrzmiał w moim mózgu, krzycząc na mnie, żebym przestał podrywać moją własną siostrzenicę. Chociaż była piękna, delikatna, z tym swoim uległym tonem, który brzmiał jak muzyka w moich uszach, nie była dla mnie. Wszystko między nami skończyłoby się strasznie i wiedziałem o tym. Prawdopodobnie nawet gorszy niż moje poprzednie związki, z tą różnicą, że naprawdę ją kochałem. Musiałem rozbroić bombę, którą podkładałem w jedynym związku, który naprawdę mnie obchodził. „Pewnego dnia ktoś będzie bardzo szczęśliwy i szczęśliwy, że będzie z tobą. Po prostu daj mu czas i przestań myśleć mniej o sobie”.

Przez chwilę myślałem, że zaraz się rozpłacze, tak emocjonalnie, że zrozumiała to, co powiedziałem. Ava po prostu odetchnęła głęboko i ze smutkiem spojrzała w dół, myśląc. – Jak, u diabła, ludzie traktowali tę dziewczynę? Zapytałem siebie do tego stopnia, że ​​proste, miłe słowa były w stanie niemal doprowadzić ją do łez?

„Wujek Allen…” Ava wyglądała na skonfliktowaną, nie bardzo pewna, czy powinna kontynuować to, co mówiła, ale kiedy z ciekawością na nią spojrzałem, słodka dziewczynka kontynuowała. "Więc to znaczy, że chciałbyś dalej... Eee... patrzeć na mnie? Mam na myśli moje ciało..."

Moje serce biło, znów mocno bijąc. Ava pochyliła głowę na bok, starając się wyglądać jeszcze ładniej i udało jej się to. To ja czułem się teraz bardzo skonfliktowany, ale nie mogłem się powstrzymać.

– Tak, zrobiłbym – powiedziałem, pochylając się do przodu i opierając łokcie na kolanach. – Ale to nie byłoby właściwe – dodałem, walcząc, ale zrobiłem. Nie wiedziałem na pewno, dokąd zmierza Ava, ale samo wyobrażenie tego uczyniło mnie twardym jak skała.

„Wiem, że nie… Ale gdyby nikt inny o tym nie wiedział… To znaczy, zawsze tyle dla mnie robiłeś… Jesteś osobą, którą lubię najbardziej na całym świecie. Jeśli lubisz mnie oglądać…” Jeszcze zanim zdążyłem cokolwiek powiedzieć, Ava na wpół siedziała, na wpół leżała na kanapie, tak jak wcześniej, z nogami zgiętymi i lekko rozstawionymi.

Mogłem i powinienem coś powiedzieć. Mogłam powstrzymać oczy przed skierowaniem wzroku wprost tam, do tej intymnej, delikatnej, pięknej części ciała Avy, ale tego nie zrobiłam.

„Ava…” Zacząłem od tego, co bym jej powiedział, żeby tego nie robiła, szanowała moją siostrzenicę i to, jak młoda była, coś, czego nigdy nie zrobiłbym dla żadnej innej kobiety. Chociaż byłem zachwycony tym, co mogłem zobaczyć z pełnych kopców sekretnego miejsca, które ze mną dzieliła.

"Możesz to zobaczyć?" Zapytała szeptem, ale naglącym, nieśmiałym tonem i rozłożyła nogi trochę dalej.

„Będę mógł to lepiej zobaczyć, gdybyś trochę przesunęła swoje szorty…”

"Lubię to?" Jednym palcem odsunęła nogawkę swoich szortów na bok, dając jeszcze więcej miejsca moim oczom do zbadania i teraz mogłem zobaczyć delikatne, małe i czerwone usta jej nieskazitelnej cipki.

Zakryłem dłonią usta. „Tak, kochanie…” Powiedziałem, podczas gdy w myślach żałowałem, że nie posłuchała, ale było już za późno.

"Czy lubisz to?" Zapytała nieśmiało, z ciekawością obserwując moją reakcję, jej nieśmiałość sprzeciwiała się temu, jak chciwie na nią patrzyłem.

– Tak… Jesteś piękna w każdym szczególe – powiedziałam pod nosem. Kiedy uśmiechnęła się do mnie, zapytałem: „Jak to jest, gdy widzę cię w takim stanie?”.

„Podoba mi się wyraz twojej twarzy… Sprawia, że ​​czuję się dobrze…”

- Cieszę się, że to słyszę. Czy to będzie nasz sekret?

"Tak. Nigdy nikomu nie powiem. Wiem, że to bardzo złe..." Ava jeszcze raz spojrzała w dół, jej grube rzęsy prawie całkowicie zakryły jej duże brązowe oczy, ale potem znów na mnie spojrzała, "ale możesz spojrzeć na mnie jak ile chcesz, ok?"

"Ok," powiedziałem z uśmiechem.

Nie trzeba dodawać, że nigdy nie wróciłem do oglądania wyścigu. Bliżej mnie działo się coś znacznie bardziej ekscytującego.

Po prostu patrzyliśmy na siebie, podczas gdy ja ciągle patrzyłam w dół, by podziwiać cipkę mojej młodej siostrzenicy, podczas gdy ona chętnie mi ją ujawniała. Posłusznie trzymała tylko nogawkę swoich szortów z boku, pozwalając mi ją podziwiać, i zauważyłem, jak nerwowo się trzęsła, gdy to robiła, jej oczy skupiły się na mnie. Zdałem sobie sprawę, że Ava nie rusza się ani nie mówi nic, tylko czeka, aż powiem jej, co będzie dalej.

"Czy jesteś dziewicą, córeczko?"

„T-tak…”

"Więc jestem pierwszym, który cię tak zobaczy?"

„Pierwszy… Kiedykolwiek…”

Odetchnąłem głęboko.

"Dotykasz się?" – zapytałem i nadeszła jej kolej na głośny wdech, próbując poradzić sobie ze wstydem.

„Zrobiłem to kilka razy… To nie jest w porządku…” Z jej słów wypływało zakłopotanie.

"Czemu?"

– Ja… – Jej głos drżał i odwróciła wzrok.

"No weź, powiedz mi."

„Nie lubię siebie za bardzo… Ja-to po prostu nie działa”.

- Och… córeczko… – powiedziałem kojącym tonem. „Lubię cię… Czy dotknąłbyś się dla mnie?”

„U-Wujek Allen…”

- Pytam... Nie zrobisz tego dla mnie?

Ava zaczęła oddychać jeszcze mocniej, a kilka sekund później poszła po swoje dziewicze rozcięcie dłonią, która nie trzymała jej szortów z boku, niezręcznie dotykając jej malutkiej łechtaczki dwoma palcami. Młoda dziewczyna zamknęła oczy, powoli przesuwając koniuszkami palców w górę iw dół guzka, podczas gdy ja obserwowałem go z rozbawieniem.

- To piękne… - powiedziałem pod nosem, a ona spojrzała mi w oczy, jej brwi migotały, najwyraźniej nie czerpała z tego żadnej przyjemności poza świadomością, że spełniła moje życzenie.

Po chwili zdałem sobie sprawę, że wydawała się bardziej zainteresowana tym, co wydarzyło się w moich spodniach, niż tym, co sobie zrobiła. Tak bardzo mnie bolało, że to była cała ona. Czułem, że chce o to zapytać, że jest ciekawa. Więc oparłem się na swoim siedzeniu w sposób, który miałem jeszcze bardziej widoczny, a jej brązowe oczy rozszerzyły się.

– To wszystko ty – powiedziałem z przekonaniem.

Ava otworzyła usta, po czym przygryzła swoją kusząco pełną dolną wargę z rozmarzonymi oczami.

"Czy kiedykolwiek widziałeś jeden?" Spytałem się jej.

„Tylko w filmach…” szepnęła zawstydzona.

"Chcesz zobaczyć taki, który jest trudny z twojego powodu?"

Przestała się dotykać i natychmiast skinęła głową.

Wyłączyłem telewizor i ściągnąłem pasek moich spodenek do spania, aby uwolnić pulsującą erekcję. Pulsowałam z zapałem, w sposób, w jaki dawno, dawno nie czułam się sobą, mimo że wciąż wychodziłam wiele razy w miesiącu, prawie za każdym razem z inną, ale atrakcyjną kobietą. Wpływ, jaki wywierała na mnie, był nie do opisania i gdyby nie cała sytuacja, już bym próbowała być w niej. Jej nieśmiałość, sposób, w jaki wyglądała na tak bezbronną podczas odsłaniania, poddając się mnie, bardzo apodyktycznemu facetowi, podniecała do granic możliwości.

„J-to jest duże…” Powiedziała, jej usta były częściowo otwarte.

„Jest powyżej średniej, tak, ale sprawiasz, że jest tak trudne, że nie pamiętam, jak było wcześniej”, powiedziałem, głaszcząc całą długość, aby mogła to zobaczyć.

"Naprawdę…?"

„Tak…” I dalej to robiłem, powoli szarpiąc się, żeby to zobaczyła, a ona wyglądała na zahipnotyzowaną. Obserwując ją prawie dyszącą, będąc świadkiem, jak również wyraźnie się podnieca, zacząłem odczuwać potrzebę, o której wiedziałem, że będzie tylko trudniej ją powstrzymać. "Kochanie?"

"Tak…?"

„Jeśli teraz nie przestaniemy, nie wiem, czy dam radę się utrzymać…”

Ava sapnęła, jej oddech był wyraźnie nieregularny. Nie poruszyła się ani na cal od miejsca, w którym została, jej chude nogi wciąż były rozłożone, dzięki czemu jej wejście było tak pięknie wyeksponowane dla moich oczu, dopóki tego nie powiedziałem i zamknęła nogi. Poczułem mieszankę rozczarowania i ulgi, która ogarnęła mnie. Nie byłbym w stanie pokazać swojej prawdziwej natury mojej siostrzenicy, by ją zabrać. Tak było najlepiej, pomyślałem. Ale wtedy…

– Co byś zrobił… Gdybyś nie mógł się utrzymać? Zapytała nieśmiało, nawet trochę przestraszona.

„Musiałbym cię dotknąć albo sprawić, żebyś dotknął mnie, a Bóg wie, co by się potem stało”.

– Czy to nadal będzie nasz sekret? - zapytała Ava, jak zwykle mająca trudności z utrzymywaniem kontaktu wzrokowego, nerwowa, po raz kolejny brzmiąca nieśmiało.

Wszystko inne wydarzyło się bardzo szybko. Po tym, jak Ava to powiedziała, poczułem potrzebę, której nie byłem już w stanie kontrolować.

Wstałem i puściłem spodenki, uwalniając się od nich. Ava przestraszyła się, a jej oczy rozszerzyły się, ignorując mojego dumnie wyprostowanego członka i patrząc głęboko w mój, gdy podszedłem do kanapy. Usiadłem bokiem na sofie i bardzo blisko niej, twarzą do niej. Ramiona małej dziewczynki zacisnęły się, napięły, ale nawet nie wspomniała o poruszeniu się lub kazaniu mi się zatrzymać.

Ava obserwowała mnie, jej usta drżały, gdy położyłem ręce na jej biodrach i przyciągnąłem ją do siebie, sprawiając, że ślizgała się, leżąc na kanapie z ugiętymi i rozstawionymi nogami, a potem powoli zacząłem ściągać jej flanelowe szorty w dół. Słyszałem, jak oddycha z niepokojem, tak samo jak ja. Młoda dziewczyna uniosła biodra, abym mógł łatwiej ją rozebrać z dołu od piżamy, a ja cieszyłem się widokiem jej nagiej dolnej części ciała, jej płaskiego brzucha, krzywizn jej miednicy, które doprowadziły do ​​tej pięknej młodej cipki, zwieńczonej z cienką linią jej brązowych włosów łonowych. Po prostu ciężko oddychała i patrzyła na mnie, gdy poruszałem nią do woli, rozkładając jej nogi przede mną, po prostu pozwalając mi robić to, co chciałem. Przesunąłem dłońmi po gładkiej jak dziecko skórze jej wewnętrznej strony ud, podczas gdy jej oczy na zmianę patrzyły na mnie, trzymając ją i mojego twardego, pulsującego penisa.

Szukałem jakichkolwiek oznak, że nie będzie z tym w porządku, ponieważ mi na niej zależało. Chciałem ją mieć, być w niej, ale nie chciałem jej zgwałcić. Chociaż, gdy tylko przyjrzałem się bliżej jej młodemu wejściu, natknąłem się na błyszczące i mokre potwierdzenie tego, jak się czuła.

„Och, kochanie, jesteś taka mokra…”

"Nie mów takich rzeczy, proszę..." Ava błagała słodko, zawstydzona.

– Wiesz, dokąd to zmierza, prawda? – zapytałam, gładząc kciukiem rzadkie włosy łonowe w górę iw dół.

Przez chwilę wydawała się niepewna. Wyobraziłem sobie wszystko, co w tym momencie przeszło przez umysł mojej nastoletniej siostrzenicy, jaką wiadomość by mi przekazała, gdyby powiedziała tak. Patrzyłem, jak jej małe rączki drżą, mocno chwytając kanapę. Nie podziwialibyśmy już nawzajem swoich ciał. Gdy tylko dotknę jej tak intymnie, nie przestanę, dopóki nie dostanę tego, czego pragnę, a wiedziałam, że jest tego bardzo świadoma. Wiedziałem, że skłaniam ją do podjęcia decyzji, która wpłynie na resztę naszego życia, ale musiałam być pewna… A Ava, jej oczy głęboko utkwione we mnie, widocznie wciąż pogrążona w myślach i pełna wątpliwości, powoli skinęła głową.

Odetchnąłem głęboko i pozwoliłem kciukowi zsunąć się z miejsca, w którym był, robiąc linię w dół w kierunku jej wrażliwej płci. Gdy mój kciuk dotknął jej maleńkiej łechtaczki, młoda dziewczyna sapnęła i ponownie, gdy delikatnie pogłaskała jej wargi sromowe, tak ciepłe, mokre, zachęcające.

„Och… córeczko…” Jęknęłam, pełna satysfakcji, i znów przesunęłam kciukiem, aż do jej łechtaczki, a potem w dół, powoli, czując gładki dotyk jej wejścia, trochę jej ust rozszerza się i pozwala widzę, jak nieskazitelna była jej dziewicza cipka.

Ava zatrząsła się, dysząc, oferując mi najbardziej intymną część swojej, a ja poczułem rodzaj podniecenia, jakiego nigdy wcześniej nie czułem. Doskonale wiedziałem, że to, co robię, nie jest w porządku. To ja miałem się nią opiekować, a nie wykorzystywać jej kruchości w ten sposób… Ale obserwowałem, jak instynktownie się dla mnie szykowała… Jak Ava wydawała ciche dźwięki, jakby boleśnie przełykała jęki nie wypuszczać ich, nie poddawać się przyjemności bycia zabraną tak szybko… Sposób, w jaki ta zepsuta mała rzecz oferowała mi to, co miała dla niej najcenniejsze… Nie wiedziałam, czy na to wszystko zasłużyłam, ale byłem pewien, że oddam to, co mi dała dziesięciokrotnie.

Obserwowałem ją, patrząc na to małe ciałko drżące, jej uda drżały ze strachu i widziałem ślady jej małych sutków wystających pod białą koszulką.

„Kochanie, powiedz mi prawdę…” powiedziałem, delikatnie krążąc, masując jej małą łechtaczkę i obserwując, jak zamyka oczy, przygryzając dolną wargę i sprawiając, że wygląda jeszcze bardziej czerwono niż zawsze.

– Uch? Pytanie wyszło jako piękny mały jęk.

- Czy zrobiłeś to celowo? Czy pozwoliłeś mi się celowo zobaczyć? Zapytałem ją, nie zatrzymując się, ciesząc się uczuciem jej miłosnego czubka pod moim palcem, a drugą ręką pogłaskałem wewnętrzną stronę jej prawej nogi.

„N-nie… obiecuję, że nie…” odpowiedziała Ava, dysząc, marszcząc wyraziste brwi, gdy próbowała uporać się z tym, co czuła. „A-ale cieszę się, że to zrobiłem… Nnh… nigdy bym sobie nie wyobrażał… Ktoś taki jak ty zainteresowałby się taką dziewczyną jak ja…”

Zatrzymałem się, jej oczy otworzyły się szeroko. Przyciągnąłem ją do siebie, sprawiając, że westchnęła, potem odwróciłem ją, podniosłem i położyłem na moich kolanach, siedząc bokiem. Z jej zdziwioną małą buzią naprawdę blisko mojej, chwyciłem ją jedną ręką za policzki, czując na udzie wilgoć jej młodego rozcięcia.

"Ktoś jak ja?" – zapytałem, z twarzą tak blisko jej, że prawie się całowaliśmy. Słodki zapach jej długich, brązowych włosów był odurzający.

„Tak”, powiedziała, unikając mojego wzroku, „Starsza, przystojna, bogata… Która spotykała się z setką pięknych kobiet… Poznałam niektóre z twoich dziewczyn… W porównaniu z nimi jestem niczym…”

Wziąłem jedną z jej nóg, lekko ją rozchylając i znów zacząłem ją dotykać, zawsze delikatnie, zawsze się nią delektując. „Jeśli nie uwierzysz, kiedy powiem, że jesteś wspaniała, tam na górze z najpiękniejszymi dziewczynami, jakie miałem przyjemność widzieć w moim życiu, przynajmniej przyznaj, że to, co mi dajesz teraz, w tej chwili, one by nigdy nie będą mogli mi dać. Nigdy nie byliby dla mnie tak wyjątkowi jak ty, a ty, oddając mi się w ten sposób…”

Pocałowałem ją. Z początku lekko, potem znowu, a niezręczność, z jaką ją spotkała, nie miała nic wspólnego z faktem, że byliśmy spokrewnieni. Byłem absolutnie pewien, że byłem pierwszą osobą, która ją pocałowała. Trzymając usta na jej ustach i zatrzymując na chwilę ruch na jej cipce, pozwoliłem jej skupić się na tym, co się dzieje. Ava rozchyliła usta, witając mój język, naśladując moje ruchy, a kiedy zauważyłem, że zaczyna się temu oddawać, żeby się zrelaksować, owinąłem ją jednym ramieniem i pozwoliłem jej głowie spocząć na moim ramieniu. Po prostu cieszyłem się, gdy jej ciało rozpływało się wokół mojego, kiedy pieściłem jej udo, i tak zostaliśmy, całując się namiętnie przez kilka minut.

Kiedy nasz pocałunek w końcu się załamał, Ava miała rozmarzony wyraz w oczach. W tym momencie wiedziałem, że została całkowicie zajęta przeze mnie i prawdopodobnie będę w stanie zrobić z nią, co tylko zechcę w tym momencie. Uczucie przyszło jak fala, obmywało mnie, radosne, ale nastąpiło z poczuciem odpowiedzialności. Chociaż było już za późno, żeby mieć do niej jakieś ojcowskie uczucia. W tym momencie widziałem ją tylko jako piękną młodą kobietę, którą chciałem być moja.

"Jesteś gotowy?" – zapytałem ją niskim, szeptanym tonem.

Ava znów zaczęła szybko oddychać, jej mała klatka piersiowa falowała. Spojrzała na mnie i pomyślała, a ja wyczułem milion rzeczy przechodzących przez jej umysł. Po prostu czekałem, dając jej tyle czasu, ile potrzebowała. Łatwo było zauważyć, że odpowiedź będzie twierdząca, bo namiętnie spojrzała mi w oczy. Potem, jak poprzednio, skinęła głową tak.

– Wujek Allen? Zapytała, kiedy ściągałem jej koszulkę i zdejmowałem ją. Nie powstrzymała mnie, ale zauważyłem, że jej reakcja trochę się zmieniła i otoczyła ramieniem swoje małe piersi.

- Tak, kochanie – powiedziałem, delikatnie biorąc jej ramię i kładąc je, żebym mógł zobaczyć te idealne małe kopce, których tak bardzo się wstydziła. Były delikatne, zwieńczone małymi i jasnobrązowymi sutkami i wydawały się bardzo wrażliwe.

- Obiecujesz, że po tym nadal będziesz mnie kochać? - spytała Ava z mieszaniną strachu i całego podniecenia, które czuła.

„Jeśli już, będę cię bardziej kochać” – powiedziałem, kładąc ją na kanapie i zdejmując ciemnozieloną koszulkę, którą nosiłam – „Nic między nami się nie zmieni, ale jeśli tak, to będzie na lepsze . Obiecuję,"

Gdy tylko położyłem się na niej, owinęła ramiona wokół mojej szyi i pocałowała mnie delikatnie, „ok…”

Ustawiając się między jej nogami, które natychmiast dla mnie otworzyła, wziąłem w rękę mój twardy członek i zacząłem pocierać jego czubkiem w górę iw dół jej małej szczeliny. Nasze oczy były zamknięte i czułem, jak dziewczyna drży.

„Jak już wiesz, pierwszy raz boli… Postaram się być tak delikatny, jak tylko potrafię. Ale później, jeśli uważasz, że ci się nie podoba, chciałbym spróbować jeszcze raz, dopóki tego nie zrobisz… I Zaufaj mi – powiedziałam, dziobiąc pocałunki na całej uroczej twarzyczce Avy. To było trudne, nie tylko mogłem ją rozdziewiczyć, ale już prosiłem po raz drugi, ale czułem się wystarczająco pewnie, by spróbować.

„Ok”, powiedziała, chichocząc, „Umów się”.

Ava była moja, pomyślałem. Była naprawdę moja. Robiłem ją moją.

Po umieszczeniu go delikatnie między namoczonymi mokrymi wargami jej cipki, zacząłem wpychać go bardzo powoli, tam iz powrotem, starając się być tak ostrożnym i delikatnym, jak tylko mogłem, delikatnie na to, na co zasługiwała. Wejście Avy było tak ciasne, jak mogłem sobie wyobrazić, jeśli nie nawet bardziej. Mimo że była naturalnie nawilżona, starałem się wejść do niej bez użycia siły, więc zacząłem bardzo ostrożnie zwiększać nacisk. Mała dziewczynka zacisnęła zęby, a dyskomfort z tego powodu był na całej jej ładnej twarzy. Aż nagle głowa mojego penisa weszła do niej.

"Ungh!" Moja mała dziewczynka zacisnęła mocno oczy i widać było, że to boli.

Przestałem się ruszać. Trzymając go na miejscu, zacząłem całować czoło Avy, potem jej usta, ramiona, obojczyk, podczas gdy ona ciężko oddychała, próbując znieść wtargnięcie mojej dużej, grubej rzeczy w jej ciasne, dziewicze wejście. Chciałam spojrzeć w dół, zobaczyć, jak mój członek się rozszerza, rozciąga tę idealną, maleńką szczelinę i wchodzi do środka, ale sprawienie, by zrozumiała, że ​​w tym momencie była kochana, było ważniejsze niż potwierdzenie mojej dominacji nad jej ciałem. Po chwili dotknąłem jej czoła swoim i zapytałem "czy mogę zacząć się ruszać, córeczko?"

Spojrzała mi w oczy, ciężko dysząc, i skinęła głową tak.

Wcisnąłem się w nią trochę bardziej, sprawiając, że jej urocza twarz wykrzywiła się z bólu i jęku, a potem znowu. Była taka, taka ciasna. Ciasna jak nic, czego nigdy wcześniej nie czułam.

„U-wujku Allen…” Ava zawołała moje imię, prawie płacząc. „Cz-jakbyś miał zamiar mnie tam rozerwać…”

"Chcesz mnie zatrzymać?" – spytałem, ponownie lekko wchodząc i wychodząc, sprawiając, że się skrzywiła.

Ava spojrzała na mnie załzawionymi oczami, podczas gdy ja ciężko oddychałem, próbując się powstrzymać. Spojrzała na mnie przez chwilę i pokręciła głową.

„Nie. Ja też tego chcę…”

"Czego chcesz, dziewczynko?"

„Proszę, nie zmuszaj mnie, żebym to powiedział…”

"Chciałbym to usłyszeć."

- Ja… chcę, żebyś mnie przeleciał – powiedziała Ava z drżącym głosem.

"Naprawdę?" Znowu zacząłem się ruszać, sprawiając, że jęknęła, czując, jak jej cipka zaciska się wokół mnie, jakby jej życie od tego zależało. „Chcesz, żebym cię przeleciał w cipkę? W ten sposób?”

„T-tak…” Wykrzyczała odpowiedź, jęcząc jeszcze bardziej, podczas gdy ja zacząłem powoli, ale systematycznie zakopywać się coraz głębiej w jej wnętrzu z każdym ruchem. „Ała…”

Wziąłem jedną z jej małych piersi w dłoń i masowałem ją, pieściłem, bawiłem się jej małym i twardym sutkiem między palcami, podczas gdy zacząłem poruszać biodrami trochę szybciej i poczułem, że robi się mokra.

„Ungh-Ungh-Uhhh…” Jej płaczące jęki zaczęły wypełniać duży biały pokój.

"Och, Ava… Nie masz pojęcia, jaka jesteś pyszna." Powiedziałem, radując się całą tą chwilą, jej małe i delikatne ciało pod moim, jej ramiona tak mocno wokół mojej szyi, jej cichy głos brzmiał głośniej i potwierdzał każdy mój ruch… Sposób, w jaki czuło się jej wejście, sposób, w jaki się zacisnął wokół mojego członka, tak gorąco, tak czule…

Zacząłem nabierać tempa, wchodzić i wychodzić z niej szybciej, za każdym razem trochę głębiej. Byłem już w połowie drogi, przy każdym pchnięciu coraz więcej. Ukryła twarz na mojej szyi i po prostu jęknęła głośniej, pozwalając sobie to poczuć i nigdy nie prosząc mnie, żebym przestała lub bym ją lżej.

„Ungh! Ughh! Uhhh! Och! O mój Boże! U-Unnn… Wujku Allen!”

"To wszystko, kochanie! Jeszcze tylko trochę!" Powiedziałem, trzymając ją mocno. Starałem się jak najlepiej zaspokoić moją potrzebę bycia w niej, nie wpychając jej zbyt głęboko lub brutalnie.

Wkrótce wepchnąłem go w nią, przytulając ją, w tempie tak szybkim, że moja mała dziewczynka zaczęła się kołysać w przód iw tył, wydając długie i płaczące jęki.

„Huuu-uuungh! Aau-uuu! Huuuu-uuuuh!”

Ava trzymała swoją małą twarz na mojej szyi i dała mi znać wszystko, co czuła ostrym tonem swojego głosu. Słyszałem ból i dyskomfort, które czuła, ale mogłem też wyczuć, jak z zadowoleniem przyjęła to, co jej zrobiłem, po sposobie, w jaki to wzięła, bez najmniejszej odrobiny niechęci. Po prostu owinęła się wokół mnie, poczuła to i sprawiła mi przyjemność, tak jak wiedziała, że ​​tego chcę. Oboje słyszeliśmy mokre odgłosy dochodzące ze sposobu, w jaki uderzyłem w jej dziewicze wejście, po tym, jak było mokre i jak mocno mnie ściskało.

Normalnie, kiedy czułem, że orgazm narasta tak szybko, przestawałem, zmieniałem dziewczynę na inną pozycję i szedłem dalej, dzięki czemu trwał dłużej. Nie zrobiłbym jej tego. Nie teraz. Teraz chciałem się tam dostać i dać jej najlepsze możliwe zakończenie po raz pierwszy, zostawiając wszystko, co miałem w jej wnętrznościach.

„A-Ava! Kurwa! Ach!” Zacząłem zanurzać się w niej i wychodzić z niej bardziej chciwie, szorstko, w bardziej rozłożonym rytmie, i przy tym upewniłem się, że patrzę jej w oczy.

„Hung! Huuuuh! Guuuuuh!!” Ava spojrzała na mnie z twarzą wykrzywioną w słodkiej agonii, z otwartymi ustami i widziałem w jej oczach, że wie, co ma się wydarzyć. Moja mała dziewczynka zaczęła oddychać jeszcze szybciej w oczekiwaniu.

Potem wpadłem w silny orgazm, wstrząsając wszystkim, co miałem, wylewając całe moje nasienie głęboko w nią z każdym z ostatnich pchnięć.

Spojrzała na mnie swoimi dużymi, brązowymi oczami łzawiącymi, bacznie obserwując, ile przyjemności mi daje. Moja sperma zalała jej wnętrzności. Even though she still had her teeth clenched tight, as the intrusion probably felt as agonizing for her as it was at the beginning, I could notice how satisfied she felt about it all. She recognized what her little body was capable of giving me.

I let myself fall on top of her shaking petite body, panting, and I wrapped her in my arms. My little girl shook to the core under me, and she gasped when I finally took it out of her. I kissed Ava's lips, caressing her cheeks, watching her breathing slowly going back to normal after a while. She looked exhausted.

"How are you feeling?" Zapytałam.

"I… I feel good."

"Really?"

"Yes… It hurts, but… But I'm glad I could give it to you…"

"You have no idea how happy you just made me."

"Did I?" She said, tilting her head to one side, a delighted look on her sweaty and tired little face.

"Yes. Very. I'll make you feel good too, soon as we can give it another try."

She looked at me with a beautiful smile on her face, one full of meaning.

"I feel good already… But we can try again anytime you want," and Ava tenderly kissed me on the lips. "I had no idea I could make you feel this good, but now that I do… I'm all yours."

In an instant, I forgot all about the fact that she was my niece or how young she was. The only thing I could think of was how much I would fight, from that moment on, to keep her around me, and gratefully so. I wanted her. Just for me.

DarksX for sexstories.com - Don't copy or republish without permission.

**********

Like it? Vote positive and leave me your thoughts in a comment.

Podobne artykuły

Wszystko nie tak z

Wszystko nie tak z „Czy to był gwałt, jeśli ci się podobało?” wysłana przez TiedUpHeart Fikcja, Zniewolenie i restrykcje, Okrucieństwo, Dominacja/uległość, Narkotyki, Mężczyzna/nastolatka, Seks oralny, Gwałt, Niechęć, Romans, Klapsy, Nastolatek, Dziewictwo, Napisane przez kobiety, Młode Wstęp: Lise, uczennica drugiego roku, związała się z Alexem, który już ukończył szkołę średnią. Lise zerwała z Alexem. Ale kto wie, co może się wydarzyć na imprezie? 1: Imprezowanie? Rozdział I - Lise „Lise! Lisa! Elisabeth!!” Alex zawołał za mną, kiedy przechodziłem. Kontynuowałem marsz w szybkim tempie, dystansując się od mojego byłego chłopaka. 2: Wtf, nie bądź kutasem. 3: Nazywa ją Lise, niż Lisa. „Proszę Lise…...

2.1K Widoki

Likes 0

Nowy chłopak Jill

Mój były zadzwonił i zaprosił mnie na drinka po pracy. Byliśmy przyjaźni, więc była to ogromna niespodzianka, ale niezwykła. Po kilku drinkach w końcu przyznała, dlaczego chce rozmawiać. Chciała opowiedzieć swojemu obecnemu chłopakowi o naszym życiu seksualnym. Kiedy się rozstaliśmy, zgodziliśmy się nie mówić nikomu o naszym życiu w swingującej społeczności i o tym, że czasami mogę być biseksualną dziwką, bez pozwolenia drugiej osoby. Rozmawialiśmy o zaletach i wadach mówienia mu i ostatecznie zgodziłem się, że może mu powiedzieć wszystko. Następnego dnia zadzwoniła ponownie. Tym razem zaprosiła mnie do swojego domu na kilka drinków. Powiedziała, że ​​jej chłopak chce się ze...

1.2K Widoki

Likes 0

Kemping z mamą(1)

Kemping Z Mamą Był styczeń 1985 roku, a ja miałem zwyczajne 15 lat. Zawsze pełen energii i gotowy na wszystko, co jest zabawne i ekscytujące. Jednym z moich ulubionych zajęć były wędrówki i biwakowanie w górach w pobliżu naszego domu. Odkąd się urodziłem, nasza rodzina zawsze jeździła w góry, aby polować i łowić ryby. Spędzaliśmy dni biwakując w namiocie nad naszym ulubionym jeziorem. W tym roku nie mogliśmy pojechać na naszą zwykłą wycieczkę ze względu na pracę mojego taty. Moja mama widziała, że ​​mam depresję, ponieważ nie mogłem się doczekać tej podróży przez cały rok. Mama i ja zawsze byliśmy bardzo...

900 Widoki

Likes 0

Moja ekscytująca podróż do Ahmedabad_(1)

Jak powiedziałem wcześniej… pomimo bardzo odważnej i jasnej relacji z moim mężem… jakoś nie mogłem mu powiedzieć, że miałem już fizyczny związek z Sandipem. W ciągu najbliższych 4-5 miesięcy mój mężulek tyle razy zachęcam do rozwijania dobrych znajomości z Sandipem..ale nigdy nie odważę się mu powiedzieć, że już raz przekroczyliśmy wszystkie granice. Po tym pełnym spotkaniu…Sandip i ja z trudem znajdujemy miejsce i czas, spotykamy się sami na dłużej niż 10-15 minut…i w tym czasie…sandip w pełni wykorzystuje to, składając maksymalny pocałunek w usta…. w każdym razie...ale rzadko znajduję czas, żeby ruszyć do przodu...był tym bardzo rozczarowany...ale on to rozumie i...

1.5K Widoki

Likes 0

Co mi zrobił

Jej cipka była obolała, a jej tyłek wręcz bolał, ale wciąż kapała sperma z jej cipki. Spłynęła po jej udach, nie zważając na jej upokorzenie, głównie z tego powodu. Przyjemność, która przepływała przez nią z każdym ukłuciem bólu z jej odbytu, sprawiała, że ​​mężczyźni się śmiali, a ona płakała, ale kto mógł zaprzeczyć, że jej się to podobało? Mężczyźni znaleźli ją na przyjęciu, prawili jej komplementy, droczyli się z nią i mówili niegrzeczne rzeczy. W jakiś sposób wiedzieli, jaka z niej dziwka, wiedzieli, że podnieca ją ich słuchanie. Ale była dobra i ignorowała ich, a przynajmniej sprawiała wrażenie, jakby ich ignorowała...

1.3K Widoki

Likes 0

Bycie posiadanym - część 13

Z westchnieniem odchyliłem się do tyłu. Nogi mi się trzęsły, pot stygł na skórze. Czułam jego ciało pod i za mną. Powoli zaczęło do mnie docierać, że to był pierwszy raz, kiedy pieprzył mnie bez zmiany kształtu. A ja nadal nie znałam jego imienia. Otoczył mnie ramionami i przyciągnął bliżej. Co chciałbyś robić? „Um?” pytanie mnie zaskoczyło. „Proponowałbym wziąć prysznic, ale po tym, co chciałbyś dzisiaj robić?” Patrząc w dół na moje brudne nogi, uśmiechnąłem się. „Nie wiem, niewiele mogę zrobić”. Śmiałem się. „Oprócz oglądania filmu, czytania lub pieprzenia się”. - Prawda - również się zaśmiał. „A co wolisz?” - Może...

1K Widoki

Likes 0

Nowe początki — część 4 rozdział 06

Na uniwersytecie Jake Hedron studiował historię, dostępne informacje o tych cudownych latających kobietach, które nazywały siebie boginiami, z żarliwym zainteresowaniem od czasu jego przybycia do tej pustej metalowej skorupy zwanej „Nowym Edenem”. Chociaż te wyjątkowe istoty nazywały siebie „boginiami”, ustalił, że bardziej przypominają sztuczną formę życia, ponieważ ich DNA zostało pobrane od innych gatunków i przeprojektowane w laboratorium, a nie coś, co wyewoluowało w naturze. Dalsze badania nad technologią, która stworzyła „boginie”, pozwoliły mu odnieść się do niedawno dodanej historii Viragoan jako gatunku. Fascynacja Viragoańczyków zmienianiem i ulepszaniem DNA wszelkich gatunków występujących w przyrodzie prawdopodobnie uczyniła ich najmniej ksenofobiczną rasą w...

1.1K Widoki

Likes 0

Frankenmama; lub Moja Matka Frank

Frankenmama; lub Moja Matka Frank WSTĘP: Mama spędza weekend w akademiku syna i sprawy dzieją się inaczej... Oczywiście, jako student pierwszego roku, jedyną dostępną lekcją plastyczną był odpowiednik Rysunku 101. Nie było z tego żadnych testów. W dniu, w którym kazano mi narysować konia w perspektywie dwupunktowej, zadzwoniłam do mamy ze łzami w oczach, prosząc ją, aby wyciągnęła mnie z tej złej decyzji. Mama, będąc pragmatycznie Mamą, odmówiła, pocieszając mnie radą, aby dać temu więcej czasu. Niedługo potem odmienił się mój los na uczelni. Złapałem ulotkę, zaproszenie na wystawę bez jury, na ścianach kawiarni studenckiej. Powiesiłem dwa obrazy i następne, co...

699 Widoki

Likes 0

...

828 Widoki

Likes 0

Bikini niebo

To druga historia z serii, „Przesiąknięte” to miejsce, w którym wszystko się zaczyna… Minionego wieczoru, z wielkim zamieszaniem, Debbie wróciła na dół, po osuszeniu się i przebraniu. Miała na sobie swoje zwykłe workowate, śliskie ubranie i zachowywała się tak, jakby wydarzenia, które miały miejsce po powrocie przemoczonego ze szkoły do ​​domu, nie miały miejsca. Nie byłam pewna, czy mam o tym mówić, czy nie, biorąc pod uwagę, że miałam być strażnikiem, odpowiedzialnym. Pod koniec wieczoru oboje życzyliśmy sobie dobrej nocy i poszliśmy spać. Kiedy leżałem tam sam w ciemności, jedyne, o czym mogłem myśleć, to Debbie na kolanach, jej głowa poruszała...

2K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.